Na wiślańskim placu Hoffa spotkali się już po raz ósmy, a w sumie - doliczając warszawskie edycje biegu - pobiegli po raz dwunasty, aby promować ideę przeszczepu organów.
Jak przypominali na wstępie imprezy jej organizatorzy, celem jest też popularyzowanie sporządzania oświadczeń woli i świadomego oddawania narządów do przeszczepu. Aby z tym przekazem docierać do jak najszerszego grona odbiorców, od dwunastu lat zapraszają na wspólne bieganie gwiazd, osób po przeszczepach oraz osób wspierających tę kampanię informacyjną. Chcą też w ten sposób pokazać, że po przeszczepie można prowadzić normalne życie, uprawiać sport...
W tym roku całą akcję objął swoim patronatem prezydent Andrzej Duda, którego list z gratulacjami i pozdrowieniami odczytany został przed rozpoczęciem biegu.
W sztafecie uczestniczyły 63 trzyosobowe zespoły. Była uroczysta prezentacja, wspólna rozgrzewka, a chwilę później wyruszyli ulicami Wisły.
Ambasadorem tego działania jest znany sportowiec Przemysław Saleta, który kilkanaście lat temu oddał swoją nerkę, by ratować życie ciężko chorej córki. I to on otworzył pierwszą turę maszerujących z kijkami gwiazd: artystów, sportowców, naukowców, dziennikarzy. Za nim wędrowała m.in. mistrzyni świata Agnieszka Rylik, lekkoatleta Marek Plawgo, artysta-grafik Andrzej Pągowski, kajakarz Grzegorz Kotowicz, siatkarz Piotr Gacek, kabareciarz Mariusz Kałamaga, a także aktor i trener Tomasz Oświeciński, weteran rajdów Dakar Jacek Czachor, aktorzy: Jarosław Jakimowicz, Bartosz Obuchowicz, Marcin Mroczek i wielu innych.
Z kijkami na trasie maszerował też prof. Andrzej Chmura, jeden z najwybitniejszych polskich transplantologów, pracujący w Klinice Chirurgii Ogólnej i Transplantacyjnej Szpitala Klinicznego im. Dzieciątka Jezus w Warszawie.
Wśród uczestników Biegu po Nowe Życie byli też ci, którzy dzięki transplantacji wrócili do normalnego życia i czują się dobrze. Niektórzy mają za sobą kilka przeszczepów.
Kibiców na trasie nie brakowało, a w ustawionych tuż obok namiotach każdy chętny mógł zarejestrować się w banku dawców szpiku kostnego. Ten przeszczep skutecznie leczy choroby nowotworowe układu krwiotwórczego.
Można też było zapytać o oświadczenia osób, które chcą wyrazić zgodę na pobranie organów do przeszczepu. - To podstawa, by każdy z nas mógł zostać dawcą nowego życia. Wystarczy mieć przy sobie oświadczenie woli, zawierające zgodę na pobranie naszych narządów na wypadek śmierci - tłumaczyli konsultanci.
- To jest naprawdę wielka szansa. Ja rocznicę przeszczepu przeżywam jako nowe urodziny, bo od tego dnia zaczęło się moje nowe życie - podkreślał Jarosław Stępniak, jeden z uczestników biegu, który 11 kwietnia świętuje w tym roku 11. rocznicę swojego nowego życia...