W Niedzielę Miłosierdzia bp Jan Kopiec przewodniczył modlitwie w gliwickim sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Po raz kolejny bp Jan Kopiec w Niedzielę Miłosierdzia modlił się razem z wiernymi parafii redemptorystów w Gliwicach, w diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
- Dziękujemy Bogu za to, że jest miłosierny. I że każdy z nas tego miłosierdzia może nieustannie doświadczać - powiedział na rozpoczęcie o. Piotr Świerczok CSsR, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Gliwicach, zauważając, że Maryja czczona w tym sanktuarium jest Matką Miłosierdzia.
Biskup gliwicki powiedział w homilii, że tak jak św. Tomasz w Wieczerniku „stajemy dzisiaj przed tajemnicą dobroci Pana”. Nawiązał do tegorocznego listu pasterskiego Episkopatu Polski na Niedzielę Miłosierdzia. - Biskupi dokonują w nim analizy postaw miłosierdzia i apelują o nie, zwracając uwagę na to, że nie jest to tylko nasza postawa jałmużny, która ma wymiar materialny. Chociaż jest on bardzo ważny, to trzeba pamiętać, że sytuacji, w których człowiek może świadczyć dobro jest bardzo wiele. Można odwiedzić kogoś, kto oczekuje naszego dobrego słowa, pomóc zagasić konflikt, ugasić w żal sercu, wziąć w obronę tych, którzy są pokrzywdzeni – wymieniał biskup gliwicki.
W kościele redemptorystów w Gliwicach znajduje się obraz Jezusa Miłosiernego autorstwa Adolfa Hyły Mira Fiutak /Foto Gość
- To wszystko należy do wielkiego obszaru miłosierdzia, którego nie określa jakieś stanowione prawo, bo serce kieruje się tym, czego nikt z nas policzyć nie potrafi ani normą nakazać nie może. Dobro nie ma takiego odniesienia, jest postawą otwartych oczu i serca, które dostrzegają, komu trzeba umiejętnie pomóc. To piękna tajemnica miłosierdzia – powiedział.
Zauważył jednak, że na co dzień zwykle jesteśmy skłonni ulegać temu, co zaprzecza postawie miłosierdzia. - A jednak ufamy, że ostateczne zwycięstwo będzie po stronie dobra. Wiemy ile tutaj każdego dnia dzieje się tego dobra na modlitwie, w konfesjonale, w refleksjach, które głoszą ojcowie - mówił o sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy. - Bardzo potrzeba nam dzisiaj miłosierdzia. Jeżeli świat ma jeszcze przetrwać, to tylko dzięki temu - miłosierdziu Boga, ale także miłosierdziu, które my będziemy potrafili okazywać innym – powiedział bp Kopiec.
W kościele redemptorystów w Gliwicach znajduje się obraz Jezusa Miłosiernego autorstwa Adolfa Hyły. Namalowany został w 1955 roku i jest jednym z blisko 250 takich przedstawień, które przez ponad 20 lat powstało w jego pracowni.