Dzisiejszy patron mocno zaszedł za skórę władcom Anglii. Dla Henryka III był solą w oku do tego stopnia, że król pozbawił go wszelkich dóbr
Św. Ryszard z Wych brewiarz.pl Dzisiejszy patron mocno zaszedł za skórę władcom Anglii. Dla Henryka III był solą w oku do tego stopnia, że król pozbawił go wszelkich dóbr. Dla Henryka VIII natomiast, tego samego, który wprowadził anglikanizm, dzisiejszy patron był symbolem niezależności Kościoła od władzy świeckiej. I to symbolem który ma być wymazany z historii, choćby nawet miało to oznaczać profanację jego ziemskich szczątków. A zaczęło się tak niewinnie. Od pragnienia zdobycia wiedzy. Dzisiejszy patron, św. Ryszard, złożył na ołtarzu wiedzy zarówno swoje matrymonialne plany, jak i rodzinny majątek. Studiował w Paryżu i Bolonii. Nauce poświęcił całe swoje życie. I w wieku 38 lat, został rektorem uniwersytetu w Oksfordzie. Gdy pod jego kierownictwem ten uniwersytet zaczął się wybijać na tle innych w XIII-wiecznej Europie, św. Ryszard został poproszony o zostanie kanclerzem prymasa Anglii, św. Edmunda. Ten ostatni nie tylko korzystał z jego wiedzy, ale rozpoznał też jego powołanie. Umierając w czasie jednej ze swoich podróży na rękach swojego kanclerza przekonał go do przyjęcia święceń kapłańskich. Choć św. Ryszard planował początkowo zrzec się wszelkich stanowisk i po święceniach objąć jakieś niewielkie probostwo, to jednak następca prymasa utrzymał go na stanowisku kanclerza, a nawet wyświęcił na biskupa i to bez zgody króla. A ponieważ dzisiejszy patron już wcześniej negatywnie wypowiadał się o relacjach łączących władcę z Kościołem, więc nic dziwnego, ze władca ten postanowił swoją władzę zaprezentować w pełnej krasie. Pozbawiony jakiejkolwiek własności św. Ryszard zamieszkał kątem u jednego z proboszczów na swoje utrzymanie pomagając pomocą na roli. Paradoksalnie bardzo dobrze mu to zrobiło, bo te dwa lata bezdomności pozwoliły mu ostatecznie umocnić się w konieczności przeprowadzenia reform : wierni mieli więc obowiązek uczestniczyć w mszach niedzielnych, sakramenty miały być udzielane za darmo, kapłani mieli żyć w celibacie i nosić strój kościelny, mieli też stale rezydować w parafii, a gdy dojdą już do wieku starczego należała im się opieka. Bardzo nowoczesne postulaty, przyznacie państwo. Niestety ich autor, św. Ryszard, zmarł niespodziewanie zanim zdążył je wszystkie umocnić. Wiecie państwo kiedy i gdzie umarł wspominany dzisiaj św. Ryszard z Wych? Umarł podczas wizytacji pasterskiej budującego się właśnie nowego kościoła w Dover. Było to 3 kwietnia 1253 roku.