W kościołach diecezji gliwickiej trwa czuwanie, o które apelował papież Franciszek do wiernych na całym świecie.
Przez całą dobę 9 i 10 marca, w wyznaczonych kościołach, można adorować Jezusa w Najświętszym Sakramencie oraz skorzystać z sakramentu spowiedzi.
O takie 24 godziny ofiarowane Bogu, w jedności z Kościołem na całym świecie, prosił papież Franciszek. W tym roku wydarzeniu temu towarzyszą słowa z psalmu: „Ty udzielasz przebaczenia” (Ps 130,4).
W Gliwicach czuwanie odbywa się u redemptorystów, w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego. Rozpoczęło się nabożeństwem Drogi Krzyżowej w piątkowy wieczór i zakończy tym samym nabożeństwem dzisiaj wieczorem. Przez całą noc kościół był otwarty.
- W ciągu nocy było tylko kilka osób, może do 10. Przyszły na adorację, bo ze spowiedzi skorzystały chyba dwie - mówi o. Piotr Świerczok, proboszcz tej parafii. - Na pewno jest to bardzo dobra inicjatywa, ale trzeba też zawsze formę dostosować do potrzeb danego miejsca. Trzeba zastanowić się, czy jest taka potrzeba w naszych realiach, kiedy za chwilę będzie Noc Konfesjonałów i regularnie spowiadamy, bo np. w naszym kościele w każdy piątek można skorzystać ze spowiedzi od 6.00 do 19.00, a i w przypadku Nocy Konfesjonałów zauważamy, że im bliżej świąt, tym przychodzi więcej ludzi. Takie są moje spostrzeżenia - mówi o sakramencie pokuty w tym czasie.
24-godzinna adoracja ze spowiedzią odbywa się również w innych wyznaczonych w diecezji miejscach - w kościele św. Anny w Zabrzu, w kościele Świętej Trójcy w Bytomiu, w kościele NSPJ i MB Fatimskiej w Tarnowskich Górach-Strzybnicy, w kościele NSPJ w Koszęcinie, w kościele św. Mikołaja w Pyskowicach oraz w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Toszku. A być może na apel Ojca Świętego odpowiedziały też poszczególne wspólnoty parafialne, jak to ma miejsce np. u jezuitów w Gliwicach.
W tym roku inicjatywa nazwana „24 godziny dla Pana” podejmowana jest w Kościele po raz piąty.