Prezydent Andrzej Duda otrzymał w czwartek Honorowe Obywatelstwo miasta Seul. Jak podkreślił polski prezydent to wielki zaszczyt odebrać tytuł honorowego obywatela jednego z największych i najnowocześniejszych miast na świecie.
Duda przybył do Korei Płd. z czterodniową roboczą wizytą w czwartek przed południem miejscowego czasu. Swój pobyt prezydent RP rozpoczął od spotkania z prezydentem Republiki Korei Mun Dze Inem. Następnie udał się do ratusza, gdzie spotkał się z burmistrzem południowokoreańskiej stolicy Park Won Su.
Odbierając Honorowe Obywatelstwo miasta Seul Duda wskazał, że przeżycia narodu polskiego i narodu koreańskiego w wielu momentach historii były podobne. "Przeżyliśmy dziesiątki lat bez ojczyzny, kiedy tę ojczyznę nam odebrano, kiedy ona była okupowana. Umiemy w związku z tym w wielu sprawach się zrozumieć i porozumieć" - mówił polski prezydent.
Jak dodał, może właśnie ze względu na te doświadczenia biznes z Korei Płd. tak dobrze radzi sobie w Polsce. Prezydent przypomniał też, że w 2016 roku LOT uruchomił bezpośrednie połączenie między Warszawą a południowokoreańską stolicą. Wyraził nadzieję, że uda je się zintensyfikować.
Duda zaznaczył, że odwiedza Koreę Płd. już po raz drugi. Wskazał, że po raz pierwszy był tutaj w 2008 roku towarzysząc prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu. Wyraził uznanie dla postępu infrastrukturalnego, który dokonał się w mieście na przestrzeni ostatniej dekady.
Burmistrz Seulu powiedział, że ma nadzieję, iż nadanie polskiemu prezydentowi Honorowego Obywatelstwa miasta Seul zacieśni przyjaźń i wzmocni współpracę miedzy naszymi krajami.