Miasta naszego regionu dwoją się i troją, by być jak najbardziej ekologiczne. Niestety bez pomocy mieszkańców to jest niemożliwe.
Siemianowice Slaskie scieki z przyosiedlowej kotlowni Foto:Henryk Przondziono / Gosc Niedzielny Dlatego w Siemianowicach Śląskich uruchomiono specjalną aplikację, dzięki której każdy posiadacz smartfona może reagować na bieżąco - mówi Piotr Kochanek, rzecznik siemianowickiego magistratu:
Najpierw w mieście pojawiła się strona EKO ALARM, teraz uruchomiono specjalną aplikację na smartfony. Mieszkańcy mają teraz narzędzia, by się kontaktowali ze służbami o każdej porze dnia i nocy, a także w każdej palącej sprawie... a tych jak się okazało w mieście nie brakuje - co przyznają sami siemianowiczanie:
Aplikacja 'Bezpieczne Siemianowice' jest łatwa w użyciu, jej narzędzia ograniczono do kilku przycisków, tak by nawet seniorzy mogli sobie z nią poradzić... i co najważniejsze po zgłoszeniu danej sprawy można śledzić kto i co z nią dalej robi.