Zdaniem Macieja Biskupskiego Katowice padły ofiarą sporu politycznego a sytuacja na sesji miasta była po prostu żenująca.
Maciej Biskupski rady Miasta Katowice Grzegorz Gajda / Radio eM
Zdaniem Macieja Biskupskiego Katowice padły ofiarą sporu politycznego a sytuacja na sesji miasta była po prostu żenująca. Dlatego radny wstrzymał się od głosu w sprawie nazwy placu. Rada Miasta przekazała skargę na decyzje Wojewody Śląskiego do Sądu Administracyjnego. Wojewoda ma możliwość odwołania się do NSA tak więc zdaniem Macieja Biskupskiego szanse na zmianę decyzji są niewielkie. Trzeba jednak gasić emocje.