Zimne kaloryfery i brak ciepłej wody dla tysięcy mieszkańców Śląska i Zagłębia. Taki może być scenariusz strajku.
Protest w katowickim ZEC Joanna Wyleżoł /Radio eM Punktualnie o 7.00 oflagowano Zakład Energetyki Cieplnej w Katowicach i jego wydziały w Rudzie Śląskie, Sosnowcu i Mysłowicach. Związkowcy od ogłosili pogotowie strajkowe na tle płacowym. Od lutego załoga jest w sporze zbiorowym z pracodawcą i domaga się podwyżek. Mówi radiu eM Zbigniew Kniotek, przewodniczący Solidarności w katowickim ZEC.
Na razie w zakładzie obowiązuje pogotowie strajkowe, ale w razie fiaska kolejnych rozmów związkowcy grożą strajkiem.
Pogotowie strajkowe wprowadzono po kolejny nieudanych rozmowach w sprawie podwyżek. Strona społeczna domaga się 500 zł brutto dla każdego pracownika, pracodawca chciał dać pracownikom Zakładu Energetyki Cieplnej dużo mniej - mówi Jacek Chudy prezes katowickiego ZEC.
Związkowcy na to się nie zgodzili. Kolejne, decydujące rozmowy zaplanowano na 21 grudnia.
Wczesnym rankiem oflagowano katowicki ZEC Joanna Wyleżoł /Radio eM
Pogotowie strajkowe w ZEC w Katowicach Joanna Wyleżoł /Radio eM