Królestwo niebieskie doznaje gwałtu, a zdobywają je ludzie gwałtowni. Mt 11,12
Jezus powiedział do tłumów:
«Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu, a zdobywają je ludzie gwałtowni. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A jeśli chcecie uznać, to on jest Eliaszem, który ma przyjść. Kto ma uszy, niechaj słucha!»
Święty Hieronim brał kamienie i bił się nimi w piersi, powtarzając: Boże, zmiłuj się nad moją gwałtownością, bo Ty wiesz, że jestem z Dalmacji, a tam żyją gwałtownicy nieba. Gwałtownik nieba o. Dolindo modlił się: Panie, mnie możesz zabić i zatracić, ale zbaw Twój lud. Ja, kapłan, przypominam sobie słowa: „Gorliwość o dom Twój pożera mnie” (Ps 69,10), bo przecież, Boże, „Ty znasz moją głupotę” (Ps 69,10) i lękam się z autorem Nowego Testamentu, że jeśli człowiek sprawiedliwy z trudem osiągnie zbawienie, to cóż dopiero grzesznik. Gorliwość nakazuje nawet przymuszać do wejścia na ucztę zbawionych. I dlatego wraz ze św. Augustynem powtarzam: Ty mówisz: chcę się zatracić. Ale ja, w trosce o twoje zbawienie, mówię: nie!