W Budapeszcie stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego
Rada Miejska Budapesztu na wniosek nadburmistrza Istvána Tarlósa podjęła w środę uchwałę o budowie pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Pomnik stanie w centrum miasta w przyszłym roku. Dokładna lokalizacja nie jest jeszcze znana, podobnie jak kształt monumentu. Inicjatorem budowy pomnika był Máté Kocsis, lider partii Fidesz w stolicy Węgier. Idea otrzymała wsparcie ze strony najważniejszych polityków węgierskich. W trakcie dzisiejszej debaty podkreślano, że przyjaźń polsko-węgierska „przez stulecia ukazywała swoją szczególną siłę, jak w czasach pierwszych królewskich dynastii, a później króla Stefana Batorego, księcia Rakoczego, zrywu niepodległościowego Wiosny Ludów, tak w okresie strasznych wojen światowych, kiedy wzajemnie świadczyliśmy pomoc swoim uchodźcom”.
W uzasadnieniu podkreślono, że jedną z wybitnych postaci, która budowała te wyjątkowe stosunki „był Lech Kaczyński - były prezydent Polski, który zginął w tragicznej katastrofie w 2010 roku.”. Podkreślano, że bezdyskusyjna jest rola Lecha Kaczyńskiego w ustanowieniu demokratycznej Polski po upadku komunizmu. „Podobnie jak żywiona przez niego przyjaźń do Węgrów, z powodu czego do dzisiaj pozostajemy jego dłużnikami”. W trakcie debaty przeciwko budowie pomnika opowiedzieli się jedynie radni postkomuniści. Paradoksalnie argumentowali to tym, że najpierw należałoby uhonorować postać marszałka Józefa Piłsudskiego. Jednak w czasie głosowania nawet oni nie byli przeciwko postawieniu pomnika prezydentowi Kaczyńskiemu, jedynie wstrzymali się od głosu. Ich głosy sprawiły, że samorząd Budapesztu zaczął się poważnie zastanawiać, czy nie należy także uczcić pamięci marszałka Piłsudskiego.
Na Węgrzech pamiętają o przyjaźni, jaka łączyła Marszałka z rządzącym Węgrami w okresie międzywojennym regentem Miklósem Horthym. Piłsudski wielokrotnie podkreślał rolę Węgrów w Bitwie Warszawskiej. Kiedy latem 1920 r. bolszewicy zbliżali się pod Warszawę, właśnie dostawy amunicji i broni z Węgier pozwoliły armii polskiej uzupełnić zapasy i pobić wroga. W Budapeszcie postać Piłsudskiego upamiętniają obecnie dwie tablice: na jednej z ulic oraz w kościele polskim w dzielnicy Kőbánya. Marszałek jest tam wspominany jako bohater „który powstrzymał nawałę bolszewicką". Radni z budapeszteńskiego klubu Fidesz podziękowali postkomunistom za pomysł postawienia pomnika Piłsudskiemu. Być może więc za rok będziemy świętowali w Budapeszcie odsłonięcie dwóch pomników: Lecha Kaczyńskiego oraz Józefa Piłsudskiego.