Ponad tysiąc trzysta interwencji, blisko sto uszkodzonych dachów, 3 osoby poszkodowane - to wstępny bilans strat w województwie śląskim.
Orkan zerwał dach z garaży ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość Szkody wyrządził orkan Grzegorz. Część mieszkańców regionu wciąż nie ma prądu, są utrudnienia na kolei. Informuje wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.
Wojewoda śląski przypomina też, że osobom poszkodowanym w skutek wichury przysługuje pomoc.
Silny wiatr utrudnił podróże Kolejami Śląskimi, jak i wielu odbiorców pozbawił prądu. W najgorszym momencie bez energii pozostawało w regionie ok. 30 tys. odbiorców. Stan rzek w regionie jednak nie musi nas niepokoić. Zapewnia Andrzej Szczeponek, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego śląskiego urzędu wojewódzkiego.
Wyjątkiem jest Brynica powyżej Kozłowej Góry i Pszczynka w Łące - tu stan ostrzegawczy został nieznaczne przekroczony.