"Dla nas, dzieci, nie było większej radości, jak wakacyjny wyjazd do krewnych w Lublińcu..." - pisała Edyta Stein. Dziś obchodzimy 75. rocznicę jej męczeńskiej śmierci.
Żydówka, filozof, karmelitanka, męczennica i święta Kościoła katolickiego, jedna ze współpatronek Europy, zginęła razem ze swoją siostrą Rosą w komorze gazowej niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. Szacuje się, że stało się to 9 sierpnia 1942 roku. W bogatym w wydarzenia życiu Edyty Stein ważne miejsce odegrał także Lubliniec, o którym mówiła: „moje ukochane miasto”. Po latach pisała: „W tym małym miasteczku cieszyliśmy się wielką swobodą. Znaliśmy tu każdy kąt i każdy radośnie witaliśmy”.
Od 2008 roku Edyta Stein jest patronką Lublińca, a w 2009 roku otwarto Muzeum Pro Memoria Edith Stein. Znajduje się ono na piętrze kamienicy należącej niegdyś do jej dziadków, rodziny Courantów. Miesięcznie odwiedza je około 300 osób. Ostatnio przyjechała tu grupa z Austrii, która podróżowała szlakiem Edyty Stein.
Muzeum składa się z dwóch sal – ekspozycyjnej i audiowizualnej. Czynne jest od niedzieli do czwartku – w poniedziałku i środy od 8.00 do 16.00, we wtorki i w czwartki od 10.00 do 18.00, a w niedziele od 9.00 do 17.00. Tuż obok, na rynku, znajduje się rzeźba poświęcona świętej.
W dzielnicy Lublińca, Steblowie, jest też kościół św. Teresy Benedykty od Krzyża – Edyty Stein. Dziś wieczorem o 18.00 Mszy św. w intencji mieszkańców miasta jak co roku w tym dniu przewodniczyć będzie biskup gliwicki Jan Kopiec.
Muzeum Pro Memoria Edith Stein znajduje się przy uliczce tuż obok lublinieckiego rynku Klaudia Cwołek /Foto Gość