- Ten komitet jest niezwykle ważny dla Krakowa i całej Polski - powiedział wieczorem na Wawelu prezydent RP Andrzej Duda, otwierając 41. Sesję Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Ów obradujący przez 10 dni w krakowskim Centrum Kongresowym ICE "maraton światowego dziedzictwa", jak określił tę sesję przewodniczący jej obradom prof. Jacka Purchla (dyrektor Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie, który pełni obecnie również funkcję przewodniczącego Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO), podejmie ok. 200 decyzji ważnych dla zachowania dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego. W obradach weźmie udział ok. 3 tys. osób z prawie 200 krajów.
Część z nich zjawiła się 3 lipca wieczorem na dziedzińcu Zamku Królewskiego na Wawelu, by w tym symbolicznym dla dziedzictwa polskiego miejscu wziąć udział w uroczystym otwarciu sesji. Prócz przedstawicieli najwyższych władz Rzeczypospolitej była obecna m.in. Irina Bokowa, dyrektor generalny UNESCO.
- To wyjątkowe dla nas, Polaków, i dla mnie, jako prezydenta Rzeczypospolitej, wydarzenie. Wyjątkowe dlatego, że komitet obraduje w Polsce po raz pierwszy. Zarówno Polska, jak Kraków, moje miasto, bardzo wiele UNESCO zawdzięcza - powiedział prezydent Duda.
Wspominał czasy swego dzieciństwa, gdy krakowskie zabytki "ginęły w oczach", niszczony m.in. przez duże zanieczyszczenie powietrza.
- W 1978 r. Wawel i stara część Krakowa wraz z dzielnicą Kazimierz zostały wpisane na powstającą wtedy Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. To był moment zmiany o 180 stopni, jeżeli chodzi o ochronę zabytków Krakowa. To wtedy także, w wyniku oddolnej akcji, powstał Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa. Krakowscy profesorowie z różnych dziedzin, z wielu krakowskich uczelni, ludzie nauki i ludzie kultury włączyli się w działalność naszego dziedzictwa kulturowego. To było wielkie dążenie, żeby ocalić Kraków dla świata, dla młodego pokolenia i dla tych, którzy przyjdą po nas. I widzicie, państwo, jak to się dobrze udało, jaki Kraków jest teraz piękny - dodał prezydent Rzeczypospolitej.
Przypomniał rolę Wawelu jako siedziby dwóch dynastii, miejsca dialogu kultur europejskich symbolizowanego m.in. przez zaangażowanie królowej Bony Sforzy, żony króla Zygmunta Starego, która sprowadziła z Italii najwybitniejszych architektów i artystów, by zbudowali tu, w stylu modnego wówczas renesansu, nową siedzibę monarszą. Dziękując UNESCO za zaangażowanie w odnawianie Krakowa, prezydent Duda przypomniał również w kontekście odbudowanej z ruin starej Warszawy konieczność podniesienia ze zgliszcz także syryjskiego Aleppo, zniszczonego w wyniku toczącej się tam teraz wojny. Wyraził nadzieję, że będą w tym mogli uczestniczyć polscy specjaliści.
Warto dodać, że Caritas Polska będzie zbierała w trakcie obrad sesji w Centrum Kongresowym oraz w pozostałych częściach Krakowa datki na rzecz poszkodowanych w Aleppo. W niedzielę 9 lipca o godz. 21 na Bulwarze Wołyńskim odbędzie się zaś w ramach tej akcji koncert dobroczynny "Solidarni z Aleppo".
Znaczenie wysiłków UNESCO na rzecz ochrony dziedzictwa podkreślił również prof. Piotr Gliński, wicepremier rządu, minister kultury i dziedzictwa narodowego. Przypomniał, że Polska była w gronie założycieli ONZ oraz UNESCO. - Lista Światowego Dziedzictwa ukazuje m.in. wzajemne związki świata kultury i świata natury w ich różnorodnych przejawach. Stanowi niezwykle ważny punkt odniesienia dla społeczności międzynarodowej, kreując wartości i wzorce dla dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego - wspomniał wicepremier.
Czytaj także: