Biskupi, księża, przedstawiciele władz i licznie zgromadzeni wierni, wpatrzeni w wizerunek Opolskiej Pani, zawierzyli miasto i jego mieszkańców opiece Matki Bożej.
- Gromadzenie się w świątyniach, by odpowiedzieć na peregrynację kopii obrazu Matki Bożej Opolskiej, pokazało nam na nowo, jak wiele jest w nas duchowego potencjału. Jest więc w nas wielki potencjał dobra, który tylko trzeba ciągle wydobywać z siebie, nim się dzielić, go pomnażać. I tak dokonywać przemiany społeczeństwa, naszych miejsc pracy, rodzin, naszych serc - mówił w homilii bp Andrzej Czaja.
Ordynariusz wyjaśniał też treść aktu. Podkreślał, że niesie on zarówno zawierzenie macierzyńskiej opiece Maryi, jak i wołanie do Niej o pomoc, by wstawiała się u Boga i pomagała budować silną wiarę, ufną nadzieję i wzajemną miłość. - Bez tych zasadniczych wartości nie ma duchowego rozwoju - zaznaczał biskup opolski.
Przypominał, by nie żyć po swojemu, nie żyć tak, jak podpowiada świat, ale żyć po Bożemu, wypełniając polecenie Maryi: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.
Dar dla Matki Bożej Opolskiej Anna Kwaśnicka /Foto Gość
Uroczystości zakończyła adoracja Najświętszego Sakramentu, podczas której biskup odmówił modlitwę do Jezusa Chrystusa Króla. To wprowadzenie do aktu wywyższenia Jezusa w mieście Opolu, który z okazji 800-lecia miasta zostanie dokonany 14 września br. - w uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego.