Integracyjna pielgrzymka organizowana przez stowarzyszenie "Dzieci Serc" pokonała trasę z Bielska-Białej do Radziechów, na Matyskę... Przystanęła też pod bielskim pomnikiem św. Jana Pawła II.
Z inicjatywy radziechowskiego stowarzyszenia dzieci niepełnosprawnych, ich rodzin oraz przyjaciół "Dzieci Serc im. bł. o. Michała Tomaszka", odbyła się już 9. pielgrzymka "Ogień Lolek". Pielgrzymi wędrujący pieszo, a także na wózkach inwalidzkich, wyruszyli w 33-kilometrową trasę spod krzyża na Trzech Lipkach w Starym Bielsku i dotarli pod krzyż na Matysce.
Pamiątkowy medal pielgrzyma Jadwiga Klimonda wręczyła ks. prał. Krzysztofowi Ryszce
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
- Ta nasza wędrówka jest nawiązaniem do międzynarodowego biegu sportowców, którzy po śmierci św. Jana Pawła II ogień z jego grobu przynieśli w biegowej sztafecie właśnie na Matyskę - przypomina Jadwiga Klimonda ze stowarzyszenia, organizatorka pielgrzymki. Wdzięczni za jego orędownictwo pielgrzymi zatrzymali się na modlitwę przy pomniku św. Jana Pawła II w Bielsku-Białej, gdzie złożyli zapalony znicz.
Modlił się tu z nimi ks. prał. Krzysztof Ryszka, który udzielił pątnikom błogosławieństwa na dalsza drogę. Jedną ze wspólnych intencji było dziękczynienie za opiekę bł. o. Michała Tomaszka, który za zgodą franciszkanów jest patronem "Dzieci Serc" już od 10 lat.
W pielgrzymce uczestniczyli niepełnosprawni pielgrzymi na wózkach
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
W drodze pątnicy zatrzymali się na chwilę modlitwy pod bielskim pomnikiem św. Jana Pawła II, gdzie złożyli znicz i modlili się wraz z ks. prał. Krzysztofem Ryszką. Tu także pofrunął w niebo różaniec z biało-czerwonych baloników, symbol modlitwy pielgrzymów...