Spartakiada dzieci i młodzieży niepełnosprawnej odbyła się w ośrodku w Rusinowicach.
XVII Powiatowa Spartakiada dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej odbyła się dzisiaj, 10 czerwca, w ośrodku rehabilitacyjno-edukacyjnym. Spotkanie rozpoczęło się Eucharystią w kaplicy ośrodka, zawody sportowe były również świętowaniem 23. rocznicy jego poświęcenia.
- W naszej wspólnocie jest obecny Chrystus, przez cały czas, we wszystkich naszych działaniach - mówił w kazaniu ks. Franciszek Balion, dyrektor Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjnego dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej w Rusinowicach. - Wszystko, co robimy dla drugiego człowieka, robimy dla samego Jezusa. Jesteśmy przez to zaproszeni, aby obdarzać się wzajemnie miłością, życzliwością, uśmiechem i dobrym słowem, bo wtedy mamy pozytywne nastawienie.
Zawody w tenisie stołowym były jednią z 15 konkurencji Jan Maniura /Foto Gość Po modlitwie rozpoczęły się zawody sportowe. Wcześniej zapalony został znicz i wciągnięta na maszt flaga, a w niebo wypuszczone gołębie i baloniki. Na scenie zaprezentował się zespół taneczny Wesołe Nutki z Żor.
- W sporcie najważniejsza jest frajda i chęć uczestniczenia w zawodach. Jest to pierwszy krok do tego, żeby poczuć, że wasze życie jest fajne i szczęśliwe. Jesteście zdolni do tego, żeby normalnie żyć, a ograniczenia są tylko w głowie. I nigdzie indziej - mówił Radosław Stańczuk, kilkukrotny medalista paraolimpijski.
Do rywalizacji przystąpiło około 600 uczestników z 12 placówek. Rozgrywki odbywały się w 15 konkurencjach. Były zawody lekkoatletyczne, tenis stołowy, rzut obręczą, ale też nietypowe konkurencje, jak np. komandoski tor przeszkód.