...ale one też były. O tym, co zostawił po sobie papież Jan Paweł II, rozmawiali uczestnicy "Kawiarenki z oknem na świat" w Zabrzu.
Jeśli świat jest pewną mapą wartości, to stawiając pytanie poważnie, uczestnicy kwietniowej "Kawiarenki", którzy spotkali się w poniedziałek w Teatrze Nowym w Zabrzu, zastanawiali się, czy współczesny świat przypadkiem nie zagubił się, a przynajmniej czy nie stracił orientacji.
A stawiając pytanie nieco bardziej żartobliwie, odwołując się do pytania postawionego kiedyś premierowi polskiego rządu, spierali się o to, jak żyć. Odpowiedzi miało dostarczyć nie tylko papieskie nauczanie, ale również dziedziny życia bliskie papieżowi z Polski: filozofia, kultura i polityka.
Na scenie Teatru Nowego zasiadły cztery osoby. Pierwszą był prof. Tadeusz Sławek, poeta, literaturoznawca, były rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. - Jeżeli utrata orientacji świata świadczy o pewnym kryzysie, to doświadczenie kryzysu może być twórcze, bo każe szukać nowych dróg - zauważył optymistycznie profesor już na wstępie.
Odnosząc się do filozofii Immanuela Kanta, prof. Sławek stwierdził, że jedynie z pierwszym z czterech słynnych pytań filozofa w miarę sobie poradziliśmy - o to, co możemy wiedzieć. Na trzy pozostałe - jak mamy postępować, na co możemy mieć nadzieję i kim jest człowiek - jako społeczeństwo zdajemy się wiedzieć coraz mniej. - To wielki mankament współczesnej szkoły, że nie zadaje pytań - już mniej optymistycznie zauważył poeta.
Drugim z zaproszonych do "Kawiarenki" gości był ks. dr hab. Andrzej Nowicki, teolog, wykładowca Wydziału Teologicznego UŚ i proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Katowicach. - Istnieje zależność między naszą przeszłością a naszym teraz. Przeszłość daje odpowiedzi na pytania: kim jestem, co mnie ukształtowało? Bez tego nie da się kreować przyszłości - mówił teolog. Według niego, dla chrześcijanina obecnego w świecie fundamentalne mają być również dwa pojęcia: dialog, bo ze światem trzeba rozmawiać, i Dekalog.
- Przykazania Dekalogu to nic innego jak słowa progowe. Progowe, bo wypowiadane w progu domu - do Kościoła i do świata - zauważył ks. Nowicki, podkreślając, że słowa zawarte w Dekalogu są wyczerpujące, bo możemy odnaleźć w nich odpowiedzi na wszystkie pytania, również te stawiane w obliczu najnowszych zdobyczy techniki czy badań naukowych.
Z pytaniem o to, czy świat nie stracił z pola widzenia wartości, zmierzył się również dr hab. Mariusz Wojewoda, etyk i filozof związany z Uniwersytetem Śląskim. - Filozofia uczy doceniania różnorodności perspektyw. Uczy też krytycyzmu, który nie jest krytykanctwem, ale potrzebą sprawdzania prawdziwości ocen i faktów - zauważył wykładowca, sugerując, że to właśnie myślenie jest głównym zadaniem człowieka. - Po to jest uniwersytet. Świat jest pewnym darem. Młodym brakuje odwagi stawiania pytań - mówił dalej dr Wojewoda, a aluzje do papieża Polaka stawały się coraz bardziej czytelne.
Ostatnią z mówiących i jednocześnie gospodarzem spotkania była Małgorzata Mańka-Szulik. - Ile razy stajemy przez Janem Pawłem II, tyle razy mam wrażenie, żeśmy go bardziej kochali, a mniej słuchali - przyznała prezydent Zabrza. - Lubimy sporo wymagać od innych, a mniej od siebie - zauważyła, a jako przykład takiej postawy wskazała ekologię. - Wymagamy od innych, a palimy w piecach byle co. W tej i wielu innych sytuacjach unikamy własnej odpowiedzialności - dodała Mańka-Szulik.
Po wystąpieniach gości nie zabrakło pytań i refleksji z sali, a po spotkaniu - papieskich kremówek, które do Zabrza przyjechały prosto z Wadowic. Spotkanie miało również swój akcent charytatywny - przed jego zakończeniem zlicytowano pamiątkowe kubki, a dochód przeznaczono na rzecz Polskiego Towarzystwa Laryngektomowanych.
Na spotkaniu nie zabrakło tradycyjnych papieskich kremówek, które przyjechały prosto z Wadowic Łukasz Zych /Foto Gość Pozostałe wydarzenia
Poniedziałkowa "Kawiarenka z oknem na świat" nie jest ostatnim wydarzeniem, które wchodzi w program Dni Papieskich. Dwa kolejne dni to przegląd filmów z przesłaniem. We wtorek w zabrzańskim Multikinie zaprezentowany zostanie "Młody Mesjasz" w reżyserii C. Nowrasteha oraz "Milczenie" (reż. M. Scorsese). Kolejnego dnia zainteresowani będą mogli się zapoznać z "Ludźmi Boga" (reż. X. Beauvois) oraz "Ofiarowaniem" (A. Tarkowski).
6 kwietnia w Czytelni Ogólnej Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zabrzu odbędzie się wernisaż wystawy grafik, rysunków i akwarel autorstwa Józefa Jonika zatytułowany "Zabrzańskie sacrum - kościoły, kapliczki i przydrożne krzyże".
Z kolei w piątek w Kaplicy św. Barbary w Kopalni Guido odbędą się Rekolekcje Poetyckie, czyli spotkanie autorskie z Anną Sołecką-Bacią, Krystyną Postrzednik i Dorotą Szatters, prowadzone przez Macieja M. Szczawińskiego.
Szczegółowy harmonogram wydarzeń oraz informacje co do biletów i ewentualnych zapisów znajdują się na stronie internetowej zabrzańskiego Centrum Organizacji Pozarządowych.
Publiczność przysłuchująca się dyskusji Łukasz Zych /Foto Gość