Prezydent Rosji Władimir Putin liczy, że śledztwo wkrótce ujawni, jakie były przyczyny poniedziałkowych wybuchów w metrze w Petersburgu, w których zginęło 10 osób. Dodał, że obecnie są rozpatrywane różne warianty, w tym o charakterze terrorystycznym.
Prezydent, który przebywa w Petersburgu na spotkaniu z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką, złożył kondolencji bliskim poszkodowanych.
Według Narodowego Komitetu Antyterrorystycznego (NAK) w eksplozji w metrze w Petersburgu zginęło 10 osób.
Agencja Interfax podała, że w Petersburgu zamknięto wszystkie stacje metra.
Po eksplozjach w metrze w Petersburgu dodatkowe środki bezpieczeństwa podjęto w metrze w Moskwie.