To kolejny etap prac na na odcinku S7 Lubień-Rabka Zdrój.
Drążenie mierzącego ponad 2 km tunelu pod górą Mały Luboń, pomiędzy Naprawą a Skomielną Białą, rozpoczęło się w poniedziałek 6 marca. Ze względów technologicznych i dla bezpieczeństwa wykonywanych robót dopuszczone są prace w ruchu ciągłym, czyli 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu.
Nad daszkiem przy wejściu do tunelu wykonawcy umieścili kapliczkę ze św. Barbarą, patronką górników, której podobizna została poświęcona 4 grudnia 2016 roku. Budowa tunelu jest bowiem działaniem górniczym. Druga taka kapliczka znajdzie się przy drugim wylocie budowanego tunelu.
Cały proces drążenia i zabezpieczania wyrobiska będzie się składał z kilku etapów. Ze względu na budowę geologiczną, drążenie nie będzie wykonywane całym przekrojem tunelu, aby nie osłabić górotworu. W zależności od twardości skał w różnych miejscach tunelu zastosowane zostaną młoty hydrauliczne, dziobaki, wiertła, materiały wybuchowe, głowice skrawające.
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, wykonywanie robót bez przerw i postojów wiąże się z występowaniem w górze naprężeń i odkształceń. Będą one jednak na bieżąco monitorowane.
Dwukomorowy tunel będzie miał dokładnie 2,06 km długości i będzie stanowił 12,3 proc. całego, 17-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S7 pomiędzy Lubniem i Chabówką.
- Dwukomorowy oznacza, że tak naprawdę powstaną dwa równoległe tunele i w każdym z nich będzie się odbywał ruch w jednym kierunku. Trzeba więc wydrążyć ponad 4 km otworów w górze Mały Luboń. Obydwie nitki tunelu będą wyposażone w wentylację oraz wszystkie niezbędne dla bezpieczeństwa ruchu urządzenia, włącznie z wyjściami awaryjnymi - tłumaczy Iwona Mikrut z GDDKiA.
Zakończenie drążenia tunelu planowane jest pod koniec 2019 roku.