Uszkodzone i zerwane dachy, setki połamanych drzew, uszkodzone linie energetyczne to skutki silnego wiatru. W całym kraju strażacy do czwartku wieczór interweniowali ponad 800 razy - poinformował rzecznik PSP st. bryg. Paweł Frątczak.
Strażacy najczęściej interweniowali na Dolnym Śląsku, w woj. łódzkim i wielkopolskim, gdzie jedna osoba zginęła, przygnieciona przez zwalone drzewo.
Jak podało RCB, nastąpiły przerwy w dostawie energii elektrycznej do ok. 60 tys. odbiorców.
Awarie wystąpiły u 30 tys. odbiorców w woj. dolnośląskim, 15 tys. w woj. mazowieckim i 12,5 tys. w woj. łódzkim.
IMGW wydał ostrzeżenie przed silnym wiatrem dla niemal całego kraju z wyjątkiem czterech województw północnych.