Zakończył się ingres do katedry na Wawelu nowego arcybiskupa krakowskiego. Abp Marek Jędraszewski przejął oficjalnie władanie nad archidiecezją krakowską.
- To co nas w Rzymie zaskoczyło, to to, iż bywający tam kard. Karol Wojtyła interesował się szczególnie studiującym tam wówczas ks. Markiem Jędraszewskim. Gdy kard. Wojtyła stał się papieżem, ks. Jędraszewski wrócił do Polski. Kiedyś poprosił mnie, żebym przekazał papieżowi jego książkę "Filozofia i modlitwa". Gdy zaniosłem tę książkę, papież chwycił mnie za ramię i powiedział: "Ja już tą książkę przeczytałem". To bardzo wymowne - wspominał kard. Zenon Grocholewski, b. prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej.
- Ks. abp Marek stał się entuzjastą myśli Jana Pawła II. Stał się propagatorem tej myśli, w jej bardzo autentycznym, prawdziwym wydaniu, którego źródłem jest pojęcie prawdy, prawdy obiektywnej. Życzę księże arcybiskupie tego samego, czego życzyłem papieżowi Janowi Pawłowi II po jego wyborze - żeby miał odwagę realizować to, co rodzi się na modlitwie - dodał kardynał.
Gratulował również w imieniu Konferencji Episkopatu Polski, jej przewodniczący abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański.
- Rząd dusz to sztuka nad sztukami, dlatego życzę Tobie, czcigodny arcybiskupie Marku, byś był - jak tego pragnie św. Grzegorz Wielki - "czysty w myśli, wybitny w działaniu, rozważny w milczeniu, pożyteczny w słowie, bardzo bliski każdemu współczuciem, ponad wszystko oddany rozmyślaniu". Byś "przez pokorę był towarzyszem dobrze czyniących, a przez gorliwe dążenie do sprawiedliwości powstał przeciw występkom grzeszących" - powiedział arcybiskup.
Bp Jan Szkodoń przypomniał z kolei słowa abp. Karola Wojtyły wypowiedziane w katedrze 8 marca 1964 r. w trakcie jego ingresu: "Do tej katedry - mówił arcybiskup Wojtyła - nie można wejść bez wzruszenia, bez wewnętrznego drżenia… W tej Katedrze zawiera się ogromna wielkość".
- Tę wielkość przyjmuje ksiądz arcybiskup, tę wielkość przyjmujemy na nowo my, którzy tworzymy Kościół krakowski - powiedział biskup pomocniczy archidiecezji.
- W tej katedrze, w tej diecezji modlimy się o szczególne wstawiennictwo św. Jana Pawła II, którego następcą jest ksiądz arcybiskup. Wszyscy wciąż uczymy się od Jana Pawła II świętości, modlitwy, pokory i odwagi. Uczymy się, jak czynili to kard. Franciszek i kard. Stanisław, postawy ojcowskiej otwartości, która jest pełna wyrozumiałości, ale również stawia wymagania. My, kapłani archidiecezji, pragniemy zawsze widzieć w biskupie pasterza, którego wybrał i posłał Chrystus - Najwyższy Kapłan - dodał bp Szkodoń.
Czytaj także: