W gruzach zniszczonego w środę wieczorem przez lawinę hotelu w Abruzji strażacy znaleźli sześć żywych osób, a pięć z nich już wydobyto - podały włoskie media. Ratownicy nawiązali kontakt z uwięzionymi pod rumowiskiem ludźmi po godz. 11 w piątek.
Osoby te znajdowały się pod stropem budynku.
Telewizja RAI News 24 poinformowała, powołując się na ekipy ratunkowe, że osoby te są bardzo wyczerpane, ale są w stanie rozmawiać. Według mediów wśród ocalałych jest trzech mężczyzn, dwie kobiety i dziewczynka.
Po ocalonych wyruszyły helikoptery, które zabiorą ich do szpitala.
Na miejscu katastrofy pracuje 135 ratowników - strażaków i drużyn górskiego pogotowia ratunkowego. W drodze do hotelu jest ciężki sprzęt, który zostanie użyty do usunięcia warstw śniegu i rumowiska skał oraz drzew, jakie runęły na trzypiętrowy budynek.
Lawina runęła w środę na czterogwiazdkowy górski hotel Rigopiano po serii silnych wstrząsów sejsmicznych w środkowych Włoszech. Podany wcześniej w piątek bilans zejścia lawiny na hotelowy kompleks to cztery ofiary śmiertelne i 25 osób zaginionych. W rejonie poszukiwań utrzymuje się zagrożenie lawinowe.