Metropolita warszawski modlił się za zmarłych arcybiskupów Warszawy.
- W dzień wspomnienia wszystkich wiernych zmarłych gromadzimy się w archikatedrze. Wczoraj patrzyliśmy w niebo i kierowaliśmy nasze modlitwy do tych, którzy są w niebie i osiągnęli zbawienie. Dzisiaj niejako dopełniamy tajemnicy świętych obcowania. Modlimy się za tych wszystkich, którzy umarli, którzy w czyśćcu oczekują na otwarcie nieba. W ten sposób chcemy objąć modlitwą wszystkich wiernych zmarłych - mówił kard. Kazimierz Nycz, który przewodniczył liturgii.
Metropolita warszawski zwrócił uwagę, że współczesny człowiek odsuwa myślenie o śmierci. - Tymczasem Pismo Święte mówi o takich ludziach "zdało się oczom głupich, że pomarli”, a oni przecież trwają w Bogu. W dzisiejszych czytaniach słyszymy też słowa pociechy: "niech się nie trwoży serce wasze, wierzycie w Boga i we mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele” - mówił.
Kard. Nycz swoją modlitwą szczególnie objął zmarłych biskupów, arcybiskupów warszawskich, szczególnie pochowanych w kryptach katedry. - Modlimy się także za zmarłych kapłanów, ludzi pióra, nauki, kultury, polityki, których przedstawiciele również są pochowani w tej katedrze - mówił.
Po Mszy św. wierni modlili się za zmarłych szczególnie zwianych z archikatedrą. Kard. Kazimierz Nycz zapalił znicz na grobie spoczywającego w krypcie kard. Józefa Glempa. W krypcie arcybiskupów warszawskich znajdują się także szczątki Antoniego Melchiora Fijałkowskiego (1778-1861), św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego (1822-1895) i Wincentego Teofila Popielą (1825-1912).