Zatrzymano trzy osoby, które przygotowywały atak bombowy na komendę policji w Warszawie Włochach przy ul. 17 stycznia - podała policja.
Zostali zatrzymani na gorącym uczynku, mieli przy sobie ładunki zapalające. Mówiąc dokładniej, bomby zostały podłożone pod dwa policyjne radiowozy. Były to ładunki na tyle duże, że mogły zniszczyć samochody, pod którymi zostały podłożone.
Zatrzymanie miało miejsce w nocy z niedzieli na poniedziałek, ale policja nie mogła wcześniej informować ze względu na trwające czynności operacyjne. Jest już decyzja sądu o aresztowaniu całej trójki.
Podejrzani w wieku 17-35 lat nie przyznali się do winy. Odmawiają zeznań. Grozi im do 8 lat więzienia. Byli związani ze środowiskiem anarchistycznym. Motywy ich działania nie są znane. Jedna z tych osób była wcześniej notowana przez policję. Dwie osoby to mieszkańcy Warszawy i okolic. Nie można wykluczyć, że w przestępstwo zamieszane były także inne osoby.