Dzieci. Ania po urodzeniu żyła półtorej godziny. Rodzice ją przytulili, zanim odeszła do nieba. I pomyśleć, że lekarze proponowali, żeby to dziecko wcześniej zabić.
Czego chcieli oszczędzić rodzicom Ani ginekolodzy proponujący aborcję? Cierpienia? Przecież po zabiciu własnego dziecka cierpienie jest znacznie większe. W dodatku najczęściej trwa przez całe życie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.