Syn emigranta pochodzącego z Limanowszczyzny ma szanse zostać prezydentem Stanów Zjednoczonych. Minimalnie przegrał prawybory z Hillary Clinton.
71-letni Bernie Sanders w swojej kampanii wyborczej dużo mówił o rodzinie. W spocie wyborczym informuje, że jego przodkowie pochodzą z Polski. Jego ojciec Eliasz Sanders urodził się w Słopnicach i w wieku 17 lat (w 1921 r.) wraz z bratem wyemigrował do Nowego Jorku.
Słopnicami zainteresował się cały świat.
- Sporo w ostatnich dniach odbieram telefonów w sprawie pochodzenia Sandersa. Nie tylko z kraju, ale i zagranicy, Tel Aviv, Waszyngton, Paryż - wymienia wójt Adam Sołtys.
- Wybory prezydenta Stanów Zjednoczonych śledzi cały świat, a wiele jest jeszcze osób, które nie wiedzą, że jest taki kraj jak Polska, a już nie mówiąc o Słopnicach - dodaje.
29 sierpnia 2013 roku Bernie Sanders odwiedził Słopnice razem z żoną, bratem i szwagierką. Jego ojciec urodził się tutaj pod numerem 215.
- Chciał jak najwięcej dowiedzieć się o miejscu pochodzenia ojca i jego rodzinie. Przygotowaliśmy dla niego wiele pamiątek, kopie aktów z oryginalnymi podpisami jego ojca, zdjęcie domu, z którego ojciec wyjechał, wspomnienia o rodzinie, które jeszcze od starszych osób udało się pozyskać - opowiada wójt.
Sandersowie na Limanowszczyźnie
arch. Gminy w Słopnicach
Sanders interesował się także bardzo sprawą drugiej wojny światowej i tym, co się stało z mieszkającymi tutaj Żydami.
- Zaprowadziliśmy go do miejsc pamięci. Zobaczył pomnik w miejscu, gdzie zginęli partyzanci i miejsce, gdzie w Mszanie Dolnej zostało rozstrzelanych ponad 800 Żydów - mówi Adam Sołtys.
Kiedy był w Słopnicach, wykazywał także duże zainteresowanie sprawami społecznymi.
- Szczególnie interesowała go organizacja służby zdrowia. Bardzo podobało mu się to, że ona jest powszechna i obejmuje każdego. Oczywiście nie skarżyliśmy się bardzo na kolejki - mówi wójt, który z zadowoleniem słuchał, jak na którejś z konwencji Sanders mówił, że będzie dążył do tego, żeby w Ameryce służba zdrowia była powszechna tak jak w Europie czy w Polsce.
Szkoda tylko, że nie przeszedł słopnickiej katechezy, może zrezygnowałby ze swojego poparcia dla aborcji czy legalizacji związków homoseksualnych.
- Tak, to mi się akurat też tak bardzo nie podoba. Z drugiej strony to bardzo radosny i życzliwy człowiek. W ogóle osoby pochodzące czy mieszkające w Słopnicach posiadają taki swoisty gen zaradności i przedsiębiorczości - chwali swoich Sołtys.
We wtorkowych prawyborach w Iowa Hilary Clinton zdobyła 49,8 proc., a Bernie Sanders 49,6 proc. głosów wyborców Partii Demokratycznej. Różnica jest więc minimalna. Przypadnie jej 23, a Sandersowi 21 delegatów, którzy będą reprezentować stan Iowa podczas letniej konwencji demokratów, która wyłoni kandydata partii na prezydenta.