Metropolita krakowski przewodniczył Sumie odpustowej w kościele Najświętszej Rodziny w Zakopanem. Hierarcha zapowiedział podniesienie tatrzańskiej świątyni do rangi sanktuarium.
- Troska o rodzinę to stała odpowiedzialność, także nas duszpasterzy, władz samorządowych. Rodzina to niezastąpione dobro - podkreślał metropolita krakowski. Hierarcha zaznaczył, że wciąż w Polsce jest za dużo rozwodów i rodzi się za mało dzieci. Przekonywał też, że źródłem szczęścia rodziny jest pokój, który znajdziemy w sercu Jezusa.
Kard. Stanisław Dziwisz nawiązał też do Roku Miłosierdzia. - Rodzina jest pierwszą szkołą miłosierdzia, w której uczymy się przebaczać, dziękować. Proszę, przychodźcie całymi rodzinami do tej świątyni, jednej z 11 w naszej archidiecezji, w których mieszczą się Bramy Miłosierdzia - apelował.
Metropolita krakowski prosił również górali, aby otwarli swoje serca i domy na pielgrzymów, którzy przyjadą do Małopolski i do Zakopanego podczas Światowych Dni Młodzieży w lipcu 2016 r.
Uroczystości odpustowe uświetniła schola parafialna "Stokrotki" oraz rodzinna kapela góralska. Wszystkich zgromadzonych parafian i gości pozdrowił ks. Bogusław Filipiak, proboszcz parafii Najświętszej Rodziny i dziekan zakopiański. Duchowny dziękował za wspólną modlitwę m.in. władzom miasta i powiatu.
Na zakończenie kard. Stanisław Dziwisz zapowiedział, że przychyla się do prośby księdza dziekana, aby zakopiańska świątynia Najświętszej Rodziny została podniesiona do rangi sanktuarium. Dekret w tej sprawie wkrótce zostanie wydany.