Opozycja z PO i Nowoczesnej próbowała blokować prace Sejmu.
Po trzech godzinach bardzo burzliwej dyskusji wszyscy kandydaci zgłoszeni przez PiS zostali wybrani przez Sejm na sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Są to: Julia Przyłębska, Mariusz Muszyński, Henryk Cioch, Piotr Pszczółkowski i Lech Morawski.
W trakcie obrad posłowie opozycji z PO i Nowoczesnej skandowali: "konstytucja, konstytucja", "precz z komuną". Posłanka PO Henryka Krzywonos-Strycharska trzymając egzemplarz konstytucji krzyczała, że "jest jej wstyd za taki Sejm". "Kiedyś za taką konstytucję byście życie oddali" - wołała w stronę posłów PiS.
Kolejni posłowie wchodząc na mównicę pod pretekstem wniosków formalnych przedstawiali swoje stanowiska w wypowiedziach nie spełniających kryteriów wniosku formalnego.
Poseł niezrzeszony Janusz Sanocki przypomniał, że to posłowie PO zerwali dyskusję w sprawie TK podczas posiedzenia jednej z sejmowych komisji.
Przed Sejmem zebrała się grupka kilkudziesięciu zwolenników i przeciwników Trybunału Konstytucyjnego w obecnej formie i składzie personalnym.