We wtorek tureckie myśliwce zestrzeliły rosyjski samolot, który naruszył przestrzeń powietrzną Turcji.
Po zestrzeleniu we wtorek rosyjskiego bombowca Turcja nie chce eskalować sytuacji - zapewniał w środę prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Jak oświadczył, Turcja działała wyłącznie, by bronić swego bezpieczeństwa i "praw swych braci" w Syrii.