Będzie wsparcie finansowe dla leczenia niepłodności metodą naprotechnologii.
W czasie, gdy przez sejmowe stopnie przetacza się kontrowersyjna ustawa o in vitro, Sejmik Województwa Mazowieckiego obrał inną drogę. 6 lipca przegłosował wsparcie leczenia niepłodności metodą naprotechnologii - bezpiecznej dla kobiety, opierającej się na naturalnych metodach obserwacji płodności, stworzonej w 1991 r. przez Thomasa W. Hilgersa. Sejmik zobowiązał zarząd województwa do przygotowania programu wsparcia leczenia niepłodności mieszkańców województwa mazowieckiego tą metodą na lata 2016-2018. Środki finansowe na jego realizację pochodzić będą z budżetu Samorządu Województwa Mazowieckiego. "Metoda ta nie zakłada przeprowadzania drogich zabiegów, co pozwoli na skorzystanie z dofinansowania przez wszystkie grupy społeczne. Również te, które nie będą w stanie przeznaczyć na własne leczenie znacznych środków finansowych" - tłumaczyli radni.
Najpierw uchwałę rozpatrywała Komisja Zdrowia i Kultury Fizycznej przy Sejmiku Województwa Mazowieckiego, potem nastąpił czas na zapoznanie się z nią przez wszystkich radnych, następnie miało miejsce głosowanie. Uchwała została przegłosowana znaczną większością głosów inicjatora Programu, Prawicy Rzeczypospolitej, a także PiS, nawet PO i części radnych PSL. Przeciwko byli samorządowcy związani z SLD. Dwoje radnych PSL wstrzymało się od głosu.
Przyjęcie uchwały stanowi odpowiedź na apel wystosowany w marcu tego roku przez Obywatelski Ruch Promocji Naprotechnologii. Akcję poparli m.in. prof. Bogdan Chazan i Marek Jurek.
Przeczytaj także: Zadne-czarymary