Jego obowiązkami można by obdzielić kilku księży. Spał mało, pracował dużo, prowadził wydawnictwo, pomagał ubogim, założył nowe zgromadzenie zakonne. W 10. rocznicę beatyfikacji ks. Ignacego Kłopotowskiego na KUL odbyło się sympozjum poświęcone jego postaci: "Świętość jest dostępna dla każdego człowieka".
Błogosławiony ks. Ignacy Kłopotowski służył Bogu całym sobą, zarówno jako kapłan, dziennikarz, jak i opiekun ubogich. Całe jego życie skupiało się wokół Eucharystii, która była dla niego źródłem wszelkiej siły i mądrości. Często przytaczał słowa swojej matki: "Patrzeć na Przenajświętszy Sakrament to najdokładniej wyobrażać sobie oglądanie Boga". Sam ufał Bogu i uczył ufać, był gorliwy nie tylko w pracy, ale i w modlitwie. Gdy klękał i modlił się przed Najświętszym Sakramentem, "nic go nie obchodziło, co się dzieje wokoło". Zachęcał, żeby w natłoku zajęć pracę przeżywać jak modlitwę.
Gdy tylko miał chwilę czasu, brał różaniec do ręki i modlił się. Każdej siostrze, która przychodziła do zgromadzenia, ofiarowywał różaniec. Modlitwę tę ukochał już od dzieciństwa. Mówił, że dobrze odmawiany różaniec przewyższa inne modlitwy, pobudza do miłości bliźniego, skłania do żalu za grzechy i w ten sposób prowadzi do świętości.
Ks. Ignacy Kłopotowski uczył miłości do Kościoła i ojczyzny. Działając pod zaborem rosyjskim, przemycał artykuły mówiące o Polsce i jej bohaterach, za co często był karany. Gdy Polska odzyskała niepodległość, wzywał do chrześcijańskiego wychowania dzieci i młodzieży. W jednym ze swoich pism napisał: "Każde dziecko przytulone, każde ludzkie istnienie od śmierci zachowane, każdy grosz dorzucony do pożytecznego dzieła - to wielka zasługa wobec Ojczyzny".
Żył przede wszystkim dla innych. Był wrażliwy na potrzeby ludzi biednych, opuszczonych i chorych. Przygarniał dzieci z ulicy, nieustannie poszukiwał pieniędzy, by zapewnić dzieciom dach nad głową, ich leczenie i stałą opiekę, zaciągał w tym celu kredyty, urządzał kwesty i apelował o ofiary. Szczególną troską obejmował także kobiety, podkreślał ich rolę, wielkość posłannictwa oraz należny szacunek, patrząc na nie w duchu Ewangelii przez pryzmat Maryi.
Urodził się w 1866 roku. Kształcił się w gimnazjum klasycznym w Siedlcach, później w seminarium duchownym w Lublinie i w Akademii Duchownej w Petersburgu. Święcenia kapłańskie otrzymał 5 lipca 1891 r. w katedrze lubelskiej.
Zainicjował liczne dzieła charytatywno-społeczne. Stworzył Dom Zarobkowy w Lublinie, w którym bezdomni pracowali w wielu warsztatach, zarabiając na utrzymanie i mieszkanie. Założył szkołę rzemieślniczą, Przytułek św. Antoniego dla moralnie upadłych kobiet (1896), sierocińce w Lublinie, w Jacku k. Lubartowa i w Opolu Lubelskim oraz domy dla starców na Sierakowszczyźnie i Wiktorynie. Jako rektor kościoła św. Stanisława udzielał pomocy prześladowanym unitom. Był też inicjatorem założenia w podlubelskich wsiach sieci szkół wiejskich przy pomocy Zgromadzenia Sióstr Służek Niepokalanej z Mariówki, za co spotkały go represje ze strony władz rosyjskich.
Jednocześnie zakładał pisma religijne, przygotowywał publikacje na temat wiary. Uważał, że prasa katolicka jest jak misjonarz i ma wielkie możliwości, by prowadzić ludzi do Boga. To właśnie przekonanie sprawiło, że z Lublina przeniósł się do Warszawy, gdzie miał nadzieję, że publikacje religijne będą miały większą moc oddziaływania. Chcąc zapewnić ciągłość zapoczątkowanej przez siebie działalności wydawniczej, 31 lipca 1920 r. założył Zgromadzenie Sióstr Loretanek, które do dziś prowadzi apostolstwo przez słowo drukowane.
Ks. Kłopotowski zmarł nagle 7 września 1931 r. W 2005 roku został ogłoszony błogosławionym. W 10. rocznicę jego beatyfikacji na KUL odbyło się sympozjum poświęcone jego postaci. Jego organizatorem było Wydawnictwo Archidiecezji Lubelskiej GAUDIUM, Instytut Teologii Duchowości KUL oraz Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Loretańskiej. Sympozjum otworzył bp Mieczysław Cisło.