Gradobicie, masy wody spadającej z nieba, podtopienia i ewakuacja pontonami. Tak wyglądała dziś sytuacja w Brzezinach niedaleko Łodzi.
Mieszkańcy Brzezin opowiadali, że wszystko trwało kilkanaście minut przed 15.00. Jak podaje TVN 24, zalanych zostało kilkadziesiąt budynków oraz samochody pozostawione na parkingach. Na ulicy Piłsudskiego poziom wody sięgnął pierwszego piętra bloku, z którego mieszkańców ewakuowano pontonami. Ze skutkami fatalnej nawałnicy walczyło 60 zastępów strażackich - 150 ludzi. Podtopiona została nawet komenda straży pożarnej. Droga krajowa nr 72 jest nieprzejezdna.
Grzegorz Michałowski /PAP Grzegorz Michałowski /PAP Grzegorz Michałowski /PAP Grzegorz Michałowski /PAP
TVP Info podaje, że trudna sytuacja jest także w Częstochowie, gdzie burzowe chmury dotarły około 16.00. Głębokie na kilkadziesiąt centymetrów zalewiska potworzyły się pod wiaduktami. Strażacy walczą ze skutkami burzy. Wypompowują wodę z piwnic.
IMGW wydało ostrzeżenia przed silnymi opadami deszczu dla południowej i wschodniej części kraju. W województwie śląskim mogą się jeszcze pojawić bardzo intensywne deszcze i burze. "W nocy nadal prognozuje się wystąpienie opadów deszczu okresami o natężeniu umiarkowanym lub silnym" - podaje na swoich stronach instytut. Gwałtowne opady z kolei w województwie śląskim i opolskim mogą spowodować podwyższenie się poziomu wód. "W związku z prognozowanymi opadami deszczu zarówno burzowymi jak i ciągłymi w zlewniach: Małej Wisły, Przemszy, Soły powyżej kaskady, na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły oraz w zlewniach zurbanizowanych na terenie województwa spodziewany jest wzrost poziomu wody (lokalnie gwałtowny)" - czytamy na stronach IMGW.
We wschodniej części kraju mogą ponadto wystąpić burze z gradem.