Policjantowi, z którego broni został śmiertelnie postrzelony mężczyzna, grozi do 5 lat więzienia.
Do tragedii doszło w czwartek 23 kwietnia podczas przesłuchiwania 29-latka w Komendzie Powiatowej Policji w Kutnie.
Ok. 14.20 w jednym z pomieszczeń, w którym przebywali podejrzany o kradzież mężczyzna oraz policjant, doszło prawdopodobnie do szamotaniny. Padły trzy strzały z broni policjanta. Dwa trafiły w głowę przesłuchiwanego. Mimo udzielonej pomocy medycznej postrzelony zmarł.
Dzisiaj prowadząca śledztwo Prokuratura Okręgowa w Łodzi postawiła 34-letniemu funkcjonariuszowi policji, z którego broni padły strzały, zarzuty dotyczące niedopełnienia obowiązków i nieumyślnego spowodowania śmierci 29-letniego mężczyzny, który był przesłuchiwany w jego pokoju służbowym.
Policjantowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Przebywa teraz w kutnowskim szpitalu, gdzie został przesłuchany. Po przesłuchaniu śledczy zadecydują, jakie zastosować wobec niego środki zapobiegawcze.