Do pamiętania o tym spotkaniu z Jezusem, które zmieniło nasze życie zachęcał dziś papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty.
Nawiązując w homilii do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (Dz 9,1-20), mówiącego o nawrócenia Szawła, który pod murami Damaszku stał się Pawłem, Ojciec Święty zachęcił wiernych, by modlili się o „łaskę pamięci”, zapamiętania na zawsze spotkań z Bogiem decydujących o naszym życiu.
Franciszek zaznaczył, że Jezus wybrał spotkanie jako sposób przemiany życia innych ludzi. Stało się tak w przypadku Szawła z Tarsu, który z stał się apostołem, ale również Jana i Andrzeja, którzy spędzili z Mistrzem cały wieczór, Szymona, który natychmiast stał się opoką nowej wspólnoty, trędowatego, który powrócił dziękując za uzdrowienie, chorej uzdrowionej po dotknięciu tuniki Chrystusa. Te decydujące spotkania powinny skłonić chrześcijanina, aby nigdy nie zapominał o swoim pierwszym kontakcie z Jezusem – stwierdził papież.
„On nigdy nie zapomina, ale my zapominamy o spotkaniu z Jezusem. Dobrze byłoby pomyśleć w domu: kiedy odczułem, że Pan jest bardzo blisko mnie? Kiedy poczułem, że muszę zmienić swoje życie, czy być lepszym a może komuś przebaczyć? Kiedy słyszałam, że Pan mnie o coś poprosił, kiedy spotkałem Pana? Bo nasza wiara jest spotkaniem z Jezusem. To jest fundamentem wiary: spotkałem Jezusa, tak jak Szaweł” - powiedział Ojciec Święty.
Następnie Franciszek zachęcił do postawienia sobie pytania: kiedy Jezus powiedział mi coś takiego, co zmieniło moje życie, czy zachęcił mnie do podjęcia kroku naprzód w mym życiu. Podkreślił, że jest to piękna modlitwa, którą warto podejmować codziennie, by cieszyć się pamięcią o miłości Boga względem nas.
Papież zachęcił też do czytania Ewangelii, gdzie można znaleźć opisy spotkań Jezusa z ludźmi, czy wyboru apostołów, pamiętając, że każdy z nas ma własne, niepowtarzalne spotkanie z Chrystusem. Chodzi bowiem o spotkanie osobowe: ty-ja, o szczególną miłość, jaką jesteśmy otoczeni.
„Módl się i proś o łaskę pamięci: «kiedy o Panie było to spotkanie, ta pierwsza miłość?». Byśmy nie usłyszeli nagany, jaką Pan czyni w Apokalipsie: «mam przeciw tobie to, że odstąpiłeś od twej pierwotnej miłości» (Ap 2,4)” - zakończył swoją homilię Ojciec Święty.