Pozytywnie zakończył się wtorkowy test systemu informatycznego wspierającego wybory - poinformowała we wtorek szefowa KBW Beata Tokaj. Kolejne testy mogą się odbyć 21 i 28 kwietnia, a także podczas wyborów prezydenckich - 10 maja.
System informatyczny tworzony w Krajowym Biurze Wyborczym ma docelowo obsługiwać wszystkie wybory. Według zapowiedzi szefa PKW Wojciecha Hermelińskiego i szefa KBW z końca marca, nie będzie jednak użyty podczas majowych wyborów prezydenckich. Taką decyzję podjęto po kontroli NIK w KBW, która rekomendowała przeprowadzenie wyborów prezydenckich w 2015 roku bez wsparcia informatycznego.
"Test pełnej funkcjonalności systemu wspierania organów wyborczych zakończył się bardzo pozytywnie" - powiedziała dziennikarzom szef Krajowego Biura Wyborczego Beata Tokaj. Poinformowała, że wzięły w nim udział wszystkie delegatury KBW i niektóre gminy. "Nie ma żadnych błędów w tym teście, przesyłanie danych do serwera centralnego, czyli do Państwowej Komisji Wyborczej odbyło się pozytywnie" - podkreśliła.
Dodała, że w przyszłym tygodniu odbędzie się test obciążeniowy systemu. "Jesteśmy pozytywnej myśli" - powiedziała szefowa KBW.
Wtorkowy test, podczas którego do tworzonego programu WOW (Wsparcia Organów Wyborczych) wprowadzono ponad 1,6 tys. fikcyjnych protokołów obwodowych komisji, miał na celu głównie sprawdzenie funkcjonalności tego programu, czyli zbadanie, czy zastosowane w nim funkcje informatyczne wystarczają do przeprowadzenia wyborów. "Przećwiczyliśmy też procedurę aktualizacji oprogramowania bez zatrzymywania systemu, która także się powiodła" - powiedział PAP jeden z programistów pracujących nad systemem Tomasz Begier.
Testy nowego systemu służyły również temu, by 20 kwietnia PKW mogła podjąć decyzję o ewentualnym, ale też testowym - zgodnie z zapowiedzią Komisji - wykorzystaniu go w wyborach prezydenckich i zakresie jego wykorzystania. Jeśli decyzja PKW będzie pozytywna, mają się odbyć kolejne testy, zaplanowane wstępnie na 21 i 28 kwietnia. Ten ostatni ma być "próbą generalną". Mają w nim - według założeń - uczestniczyć również obwodowe komisje wyborcze ze wszystkich gmin. Podczas tych testów tworzony przez KBW system ma być sprawdzany m.in. pod kątem coraz większego jego obciążenia, czyli większej liczby pracujących w nim użytkowników i wprowadzanych protokołów z obwodowych komisji wyborczych.
Do prac nad nowym systemem została włączona opolska delegatura KBW. Jej dyrektor Rafał Tkacz wyjaśniał PAP, że we wtorek sprawdzano, czy budowany od stycznia całkowicie nowy program został prawidłowo skonstruowany, czy zastosowane w nim technologie są prawidłowe i czy "jest on funkcjonalny dla poszczególnych organów wyborczych". Jak zaznaczył Tkacz - jeśli PKW 20 kwietnia podejmie pozytywną decyzję o jego wykorzystaniu w wyborach prezydenckich - system ma być wsparciem przede wszystkim właśnie dla obwodowych komisji wyborczych.
Tłumaczył, że zadaniem programu będzie m.in. sprawdzenie arytmetyczne protokołów głosowania, tak by wychwytywał on ewentualne błędy matematyczne, które mogą się zdarzyć podczas liczenia głosów. "Trzeba bezwzględnie podkreślić, że głosy będą liczone ręcznie, bo zawsze są liczone ręcznie. Nie mamy żadnych skanerów czy innych urządzeń, które przetwarzałyby głos wyborcy na liczby. Głosy będą więc zliczane, weryfikowane, a przygotowane na tej podstawie projekty protokołów wpisywane do systemu" - tłumaczył.
Dodał, że we wtorkowym teście przeprowadzonym w skali ogólnopolskiej we wszystkich 49 delegaturach KBW byli wyznaczeni operatorzy "zastępujący" obwodowe komisje, a także pewna liczba gmin współpracujących z delegaturami. Program testowany będzie także przez cały dzień we wtorek w obwodach zagranicznych, tak by zapoznać z nim konsulaty. "Przynajmniej jeden-dwa protokoły z każdego konsulatu także mają być we wtorek wysłane do programu, z tym że ze względu na różnice czasowe obwody zagraniczne mają możliwość przesyłania tych protokołów przez cały dzień" - mówił PAP Tkacz.
Każda delegatura przed testami otrzymała instrukcje, jak wypełniać protokoły i właściwie sprawdzić funkcjonalności systemu. Testowane były też potencjalne błędy oraz przekazywanie danych frekwencyjnych na poszczególne godziny, co powoduje największe obciążenie dla systemu wykorzystywanego przez KBW, bo dane przesyłane są w krótkim czasie ze wszystkich obwodów. "Ten test także wypadł pomyślnie" - dodał Tkacz.
Nad budową nowego systemu od stycznia tego roku pracowało 5 osób w centrali KBW oraz informatycy i dyrektorzy z kilku delegatur w kraju, którzy czuwali m.in. nad kwestiami prawnymi funkcjonalności programu. Tkacz powiedział, że system WOW został stworzony całkowicie od nowa. "Tzw. system Piksela, który funkcjonował jeszcze przed ostatnimi wyborami samorządowymi, był już trochę przestarzały, jeśli chodzi o wykorzystane technologie informatyczne. Natomiast system firmy Nabino był systemem tak niedopracowanym, że nie warto go było dalej rozwijać" - powiedział.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja; ewentualna druga tura - 24 maja. Wybory parlamentarne - jesienią.