"Ten krótki pobyt w Rosji utwierdził mnie w tym, że jestem Francuzem" - powiedział w wywiadzie.
W 2013 r., po wprowadzeniu przez administrację Francoisa Hollande'a horrendalnego podatku dochodowego dla najbogatszych (75 proc. od dochodu powyżej 1 mln. euro) Gerard Depardieu znany m.in. z ról w takich filmach jak "Danton", "Człowiek w żelaznej masce" oraz serii o przygodach Asterixa, wywołał burzę swoją decyzją o opuszczeniu Francji i zrzeczeniu się francuskiego obywatelstwa. Niedługo po tym otrzymał rosyjski paszport z rąk samego Władimira Putina. Przez kolejne miesiące gwiazda francuskiego kina okazywała Putinowi wdzięczność komplementując go przy każdej możliwej okazji. W jednym z wywiadów świeżo upieczony Rosjanin porównywał Putina do papieża Jana Pawła II i byłego socjalistycznego prezydenta Francji Francois Mitterranda.