Z mocą Boga kontrastuje bezsilność Chrystusa.
Kontrast ten jest podkreślony przez podwójną charakterystykę: Ojca jako adresata próśb oraz Syna jako zanoszącego do Niego błagania. Dzisiejsze czytanie nie nazywa Boga wprost, ale przedstawia Go za pomocą zdania opisującego: Ten, który mógł wybawić od śmierci. Natomiast wzmianka o głośnym wołaniu i łzach mówi o niemocy wobec zagrożenia życia. Przypomnienie o intensywnych prośbach kierowanych do Boga bezpośrednio przed śmiercią zgadza się ze świadectwem Ewangelii zarówno o modlitwie w Ogrójcu, jak i o ostatnich słowach z krzyża.
Wzmianka o wołaniu i łzach posiada pełniejsze znaczenie na tle innych tekstów Biblii. W Starym Testamencie ludzie wołali, gdy było zagrożone ich życie. Izraelici lamentowali z powodu wydanego przez faraona rozkazu zabijania ich synów zaraz po narodzeniu. W Księdze Estery Żydzi wołali po tym, jak dowiedzieli się o królewskim dekrecie ich eksterminacji. Panujący w Jerozolimie Ezechiasz wylewał łzy, modląc się o wybawienie ze śmiertelnej choroby. Wołający do Boga byli wysłuchiwani przez Niego. Także Jezus, jako prawdziwy człowiek, naturalnie i spontanicznie reaguje na śmiertelne niebezpieczeństwo. Pragnąc zachowania swojego życia, zwraca się w sposób świadomy i wolny do Tego, który może Go wyprowadzić z groźnego położenia: „Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ten kielich ode Mnie! Lecz nie to, co Ja chcę, ale to, co Ty!”.
Doskonałe zjednoczenie z Bogiem nie pomniejsza odczuwania kruchości egzystencji w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia. Syn uznaje wszechmoc Ojca i poddaje się całkowicie Jego woli wobec losu poznanego przez siebie i ukazanego uczniom w zapowiedziach męki. Ten akt Jezusa obejmuje całą Jego ziemską egzystencję, ponieważ od początku do końca była ona spójna w podporządkowaniu się Bożej woli, a w Jego myślach, słowach i czynach nigdy nie było grzechu. Bezgrzeszność tylko zwiększa Jego cierpienie, ponieważ dzięki niej zna On doskonale moc Ojca oraz możliwość wybawienia Go od śmierci. Posiadając taką wiedzę, pozostaje całkowicie poddany Bogu aż do śmierci na krzyżu. Jego doskonałe posłuszeństwo Ojcu staje się wzorem dla Jego uczniów w kształtowaniu ich relacji do Boga.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.