Ruszyła II linia metra w Warszawie. Prezydent Warszawy przyniosła na otwarcie plany metra prezydenta Starzyńskiego sprzed 80 lat. - Czekały na to całe pokolenia - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz, wsiadając do wagonów jadących na Pragę.
Wielkie metalowe wrota łączące I i II linię metra otworzyły się o 9.42. - Na tę chwilę czekały całe pokolenia - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, pokazując przedwojenne plany ośmiu linii metra, które chciał wybudować prezydent Starzyński i zapraszając warszawiaków do przejażdżki pod Wisłą, na Pragę.
Po drodze przypominała, jak wielkim wyzwaniem była budowa centralnego odcinka II linii metra. - Warszawa ma nie tylko bardzo trudne warunki geologiczne, z którymi musieliśmy walczyć m.in. na stacji Kopernik. Budowa była też trudna z powodu trudnej historii tego miasta. Po drodze wykopaliśmy 600 niewybuchów, z których największy ważył ponad pół tony - mówiła, przejeżdżając do stacji Plac Wileński.
- Uwaga, pasażerowie: pociąg przejeżdża pod Wisłą - przypomniał lektor między stacjami Kopernik i Stadion Narodowy.
Przejazd siedmioma stacjami zajmuje 12 minut. Pociągi będą kursować co 3 minuty. Pierwszego dnia nie trzeba na nowej linii kasować biletów.
- Od dzisiaj podróżowanie po stolicy komunikacją miejską stało się łatwiejsze. Dzięki metru kilkukrotnie skrócił się czas przejazdu z lewobrzeżnej Warszawy na prawą. Warszawiacy jutro mogą dłużej pospać - powiedziała prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Tomasz Gołąb /Foto Gość Każda stacja ma inny kolor. Przy rondzie Daszyńskiego wejścia do stacji kryje szkło barwione na czerwono, w takim też kolorze są osłony wind. Przy rondzie ONZ zadaszenia wykonano z lekko przyciemnionego szkła - taka barwa komponuje się z fasadami biurowców. Następna stacja, Świętokrzyska może nieco zaskoczyć - wybrany został dla niej kolor żółty. Stacja Nowy Świat-Uniwersytet wita warszawiaków i turystów spacerujących Traktem Królewskim stonowanym fioletem. Wyjścia ze stacji Centrum Nauki Kopernik mają zadaszenia w ciemnym odcieniu zieleni - jak nadwiślańska przyroda czy fale rzeki. Na drugim brzegu, przy stacji Stadion Narodowy, napotkamy daszki w kolorze jasnej, żywej zieleni. Mogą się kojarzyć z murawą stadionu piłkarskiego; zwłaszcza, że można je obserwować na tle elewacji stacji PKP Stadion Narodowy, wykonanej z przeplatających się tafli szkła przezroczystego i barwionego na czerwono. I stacja w sercu Pragi - Dworzec Wileński - tu zapraszają do metra niebieskie zadaszenia.
Metrem łatwiej dojedziemy do Centrum Nauki Kopernik, na Trakt Królewski, do Muzeum Pragi, Teatru Powszechnego czy też miejskiego Ogrodu Zoologicznego. Ze stacji Stadion Narodowy są dwa kroki na arenę, na której odbywa się wiele imprez nie tylko sportowych, a także nad Wisłę. Natomiast na lewym brzegu rzeki jedno z wyjść ze stacji Centrum Nauki Kopernik prowadzi wprost na bulwary wiślane, które stają się jednym z ulubionych miejsc rekreacji warszawiaków.
- Dziękuję Bożej Opatrzności, że to się udało. Tyle pokoleń na to czekało - powiedziała prezydent Warszawy, przesiadając się do I linii metra na stacji Świętokrzyska.