Biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej i przewodniczący zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji był gościem sympozjum Ruchu Światło–Życie diecezji płockiej. Tematem spotkania były jedność i kondycja Kościoła, ruchy i wspólnoty oraz Nowa Ewangelizacja.
Bp Ryś wskazał dalej, że potrzebujemy Kościoła dla świadectwa wspólnotowego.
I tu przywołał wydarzenia Pięćdziesiątnicy, gdy garstka ludzi, apostołów, po otrzymaniu darów Ducha Świętego i po wyjściu z Wieczernika pociągnęła za sobą tysiące pielgrzymów przybywających w Jerozolimie.
- Wtedy, podczas Pięćdziesiątnicy, po raz pierwszy głoszony był przez Kościół kerygmat. Gdy apostołowie, ten pierwszy Kościół, wyszli z Wieczernika, wszyscy pytali: „co to znaczy, że ci ludzie, których widzimy, chwalą w naszych językach wielkie dzieła Boże?”. Ta mała wspólnota daje do myślenia tysiącom, które przybyły do Jerozolimy. Ci ludzie mieli doświadczenie, że w czymś uczestniczą, doświadczenie wspólnoty, zapośredniczone przez tę małą wspólnotę - ten pierwszy Kościół. My przywiązujemy dużą wagę do indywidualnego świadectwa, a lekceważymy świadectwo wspólnoty. Zobaczcie, co robi takie świadectwo! - zauważył bp Ryś.
Jednocześnie przestrzegał, by nie głosić kerygmatu tam, gdzie nie ma pytań i wątpliwości. - Gdy jest pytanie, warto udzielać odpowiedzi. Za każdym razem jak Piotr głosi kerygmat, odpowiada na to, co się dzieje.
Biskup przypomniał też, że w wydarzeniu nawrócenia św. Pawła pod Damaszkiem rodzi się doświadczenie Kościoła jako ciała.
- My nie jesteśmy zbiorem luźnych elementów; to znaczy połączenie między nami jest głębsze, nie tylko na poziomie samego Prawa, tego, co widoczne. My mamy być ciałem Chrystusa. Doświadczenie Kościoła to jest osobny dar od Boga. Darem, na który ludzie wierzący otwierają się przez modlitwę - akcentował bp Grzegorz Ryś.
Konferencja biskupa Rysia otworzyła sesję diecezjalnego Ruchu Światło-Życie, która odbyła się w sobotę 7 marca w opactwie pobenedyktyńskim w Płocku.
Tematem przewodnim wydarzenia był "jeden, święty, powszechny, apostolski Kościół".