"Dzisiaj dla Gorzowa ważna informacja: wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia" - rapował Jacek i Piotr z uczniami gorzowskiej odzieżówki podczas rekolekcji szkolnych.
W tym roku wielkopostne rekolekcje w parafii pw. Chrystusa Króla (1-3 marca), a także pw. św. Józefa w Gorzowie Wlkp. (4-8 marca) głoszą nietypowi rekolekcjoniści. To Jacek Zajkowski i Piotr Zalewski. W parafialnych kościołach, a także szkołach na początku marca dzielili się świadectwem swojego życia i nawrócenia w ramach projektu „Wyrwani z niewoli”.
- Głosimy rekolekcje, bo spotkaliśmy Jezusa w swoim życiu. On wyrwał nas z niewoli grzechu, nałogów, podniósł nas z niesamowitego bagna, w którym byliśmy. Nie możemy tego doświadczenia miłości zatrzymać dla siebie i chcemy opowiadać innym co Bóg uczynił w naszym życiu - wyjaśnia Jacek Zajkowski.
Nietypowe rekolekcje odbyły się zarówno w samej parafii oblackiej, jak i szkołach leżących na jej terenie czyli Zespole Szkół nr 12 im. Jana III Sobieskiego oraz w Zespole Szkół Odzieżowych im. K. Kieślowskiego.
- Zaprosiliśmy ich, bo są świadkami miłości Bożej, a świadków wiary potrzeba. To młodzi ludzie, którzy mówią o Panu Bogu językiem przystępnym prostym i zrozumiałym zarówno dla osób starszych, jak i młodszych - tłumaczy proboszcz o. Piotr Darasz OMI. - Coraz częściej można zauważyć, że młodzi ludzie chętniej słuchają świeckich świadków wiary niż księży. Tym bardziej kiedy są w podobnym wieku i mają podobne problemy - dodaje o. Sylwester Maćkiewicz.
A co na to sama młodzież? - Nie spodziewałam się, że będzie tak ciekawie. To dla mnie miłe zaskoczenie i jestem pod ogromnym wrażeniem. Mam nadzieję, że reszta dni też będzie taka emocjonująca. To są ludzie prawie w naszym wieku. Doświadczyli różnych problemów, z którymi my także na co dzień się stykamy. Takie świadectwo do mnie przemawia - zapewnia Karolina Pawlak z II klasy.
- Bardzo fajne rekolekcje. Pierwszy raz na takich dobrych byłem. Zazwyczaj to było takie nudne gadanie, a tutaj bardzo młodzieżowo chłopacy pokazali wiarę. Szacun dla nich, bo takie rekolekcje pozostaną w pamięci - dorzuca Mateusz Rybak z klasy I.