Lada dzień ruszą prace nad tłumaczeniami oficjalnego hymnu Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016.
- Dziś lub jutro roześlemy maile z muzyką oraz nutami hymnu do konferencji episkopatów poszczególnych krajów - informuje ks. Tomasz Kijowski SDB, rzecznik komitetu organizacyjnego, odpowiedzialnego za organizację krakowskich ŚDM.
W czasie głównych celebracji w lipcu 2016 roku wykorzystywanych będzie prawdopodobnie od sześciu do ośmiu wersji językowych (m. in. włoska, francuska, portugalska, hiszpańska, rosyjska). Pozostałe tłumaczenia, których będzie znacznie więcej, używane będą wcześniej, w ramach przygotowań do Światowych Dni Młodzieży.
Komitet chce także zadbać o to, by w internecie pojawiały się tylko oficjalne wersje hymnu - po jednej dla każdego języka. Dlatego prace nad tłumaczeniami muszą być przeprowadzone sprawnie, by uniknąć rozpowszechniania nagrań kiepskiej jakości. Do takiego nieporozumienia doszło w październiku 2014 roku w przypadku polskiej wersji językowej (więcej w tekście: "Na taki hymn warto poczekać").
Sam utwór "Błogosławieni Miłosierni" nie będzie - rzecz jasna - jedynym muzycznym akcentem spotkania młodych w Krakowie. - Przestrzeń dla twórców dopiero się otwarła - zapewnia ks. T. Kijowski.
Jak wyjaśnia, w przygotowywaniu utworów, które pojawią się w czasie spotkań i liturgii podczas ŚDM, ważne będzie osiągnięcie równowagi między tradycją, a współczesną wrażliwością młodych ludzi.
Jego zdaniem przygotowując oprawę muzyczną ŚDM nie sposób nie odwołać się do utworów tak popularnych (także za granicą), jak "Czarna Madonna" czy "Barka" (której polska wersja jest tłumaczeniem hiszpańskiego oryginału). Ważnym motywem w opracowywanych utworach - jak przekonuje ks. Tomasz Kijowski - będzie prawdopodobnie także postać św. Faustyny i przesłanie Bożego Miłosierdzia.