107,6 FM

Emigrant dla emigrantów

Mówi się o nim biskup na walizkach. Arcybiskup Szczepan Wesoły otrzyma tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Śląskiego. To hołd dla wyjątkowego duszpasterza rodaków żyjących na obczyźnie, patrioty, świadka historii. 


Sam jest emigrantem. Może dlatego tak dobrze służył Polakom rozrzuconym na całym świecie, bo sam dzielił ich los. Jeden z wielu rodaków wyrzuconych przez „wielką historię” poza ojczyznę. Polonia na całym świecie zna go i ceni. Arcybiskup Szczepan Wesoły powtarza, że najważniejsze dla niego jest to, aby być blisko ludzi, którzy go potrzebują jako biskupa. Dlatego sporą część życia spędził w podróży, głównie w samolocie. „Nie zastanawiałem się, czy lubię podróżować, czy nie, starałem się być ciągle w drodze. Pewnie kilka razy obleciałem kulę ziemską, ale jak trzeba, to trzeba…” – mówił w wywiadzie rzece zatytułowanym bardzo trafnie: „Biskup na walizkach”. Bazą wypadową abp. Szczepana pozostaje od ponad 60 lat Rzym. Wiele lat był rektorem polskiego kościoła św. Stanisława przy Via Bothege Oscure i tam nadal mieszka. Mimo skończonych 88 lat wciąż pozostaje biskupem wędrującym. Nogi odmawiają mu już posłuszeństwa, ale z uśmiechem cytuje słowa Jana Pawła II, że lepiej jak człowiek zaczyna słabnąć od dołu niż od góry.
„Obywatel świata, gorący patriota, niestrudzony pielgrzym w poszukiwaniu zagubionych, ambasador Polski w najlepszym tego słowa znaczeniu” – tak mówi o nowym honorowym doktorze Uniwersytetu Śląskiego ks. prof. Jerzy Myszor, historyk z Wydziału Teologicznego tej uczelni, który nie nadużywa kadzidła. 


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy