Tegoroczną akcję Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom wsparli papież Franciszek i prezydent Bronisław Komorowski.
Papież Franciszek 14 grudnia podczas modlitwy "Anioł Pański" zapalił świecę Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, prezydent Bronisław Komorowski zaś napisał do organizatorów akcji specjalny list, w którym czytamy między innymi: "Goszczące na świątecznych stołach w milionach polskich domów bożonarodzeniowe świece Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom świadczą o tym, że Polacy pamiętają o ewangelicznym obowiązku troski o ubogich i chętnie włączają się w inicjatywy dobroczynne".
Świece Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom można było kupić w czasie Adwentu w parafiach katolickich, ewangelickich i prawosławnych. Dochód przeznaczony zostanie na pomoc najmłodszym, dotkniętym biedą Polakom w edukacji, wypoczynku i wyżywieniu. Tylko w 2014 roku dzięki akcji na wakacje wyjechało prawie 30 tys. dzieci, 40 tys. zaś otrzymało wyprawki szkolne.
- Jesteśmy głęboko wdzięczni Polakom za to, że w tym symbolicznym geście zapalenia wigilijnej świecy znajdują miejsce dla ubogich przy świątecznym stole. Wigilijne puste miejsce nie jest w ten sposób puste, pomyślmy, że zajmuje je dziecko, które otrzymuje konkretną pomoc - powiedział ksiądz Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska.
Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom odbywa się po raz 21. Hasłem tegorocznej akcji jest: "Dziecko sercem rodziny”. - Dziecko jest swoistym centrum rodziny. Otrzymuje od niej to wszystko, co w życiu dorosłym później rozwija, samo wnosząc do rodziny szczerość i uśmiech - tłumaczy o. Hubert Matusiewicz z Caritas Polska.