Kryzys na rosyjskiej giełdzie

Po spadku kursu na otwarciu środowej sesji na giełdzie w Moskwie później waluta narodowa Rosji zaczęła odrabiać straty. Po 45 minutach sesji za dolara płacono 67,20 rubla, tj. o 0,30 RUB mniej niż we wtorek na zamknięciu.

Za euro dawano 83,86 rubla, czyli o 1,29 RUB mniej niż we wtorek na koniec dnia.

Na otwarciu rosyjska waluta potaniała o ponad 4 ruble wobec dolara i ponad 5 rubli wobec euro.

We wtorek rosyjska waluta ustanowiła nowe rekordy niskiego kursu: o godz. 15.13 czasu lokalnego (o godz. 13.13 w Polsce) za dolara płacono 80,1 rubla, a za euro - 100 RUB. Później rubel odrobił część strat.

Na rynku papierów wartościowych ceny akcji wyrażone w rublach spadają (indeks MICEX), a w dolarach (RTS) - rosną. O godz. 11 (godz. 9 w Polsce), czyli po godzinie handlu, MICEX osiągnął 1412,38 pkt. To o 2,21 proc. mniej niż na zamknięciu we wtorek. RTS wzrósł do 664,79 pkt., co stanowi o 5,66 proc. więcej niż we wtorek na koniec dnia.

O wcześniejszych notowaniach czytaj: "Czarny wtorek" W Moskwie