Zdecydowaną większością głosów Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło we wtorek przygotowaną przez państwa arabskie rezolucję wzywającą Izrael do zrzeczenia się broni nuklearnej oraz udostępnienia swych obiektów nuklearnych międzynarodowym inspektorom.
W rezolucji, popartej przez 161 państw przy 5 głosach sprzeciwu, napisano, że Izrael jest jedynym państwem na Bliskim Wschodzie, który nie przystąpił do Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).
Wezwano Izrael, aby "przystąpił do NPT bez dalszej zwłoki, nie rozwijał broni nuklearnej, nie przeprowadzał testów, ani w inny sposób nie pozyskiwał tej broni, zrzekł się jej posiadania", a także umożliwił Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) nadzór nad swymi instalacjami nuklearnymi.
Rezolucji sprzeciwiły się, prócz Izraela, Stany Zjednoczone, Kanada, Palau i Mikronezja; 18 państw wstrzymało się od głosu.
Izrael nie potwierdza, ani nie zaprzecza, że jest w posiadaniu broni nuklearnej, chociaż w świecie panuje przekonanie, że dysponuje takim arsenałem. Układ NPT, który wszedł w życie w 1970 r., został podpisany przez 189 państw. Oprócz Izraela nie podpisały go także Indie, Pakistan i Korea Północna.
Arabska propozycja utworzenia na Bliskim Wschodzie strefy wolnej od broni masowego rażenia oraz naciskania na Izrael, aby zrezygnował ze swego arsenału liczącego prawdopodobnie 80 głowic jądrowych, została zatwierdzona na konferencji przeglądowej NPT w 1995 r., lecz nigdy nie została zastosowana.
Izrael od lat stoi na stanowisku, że najpierw musi dojść do porozumienia pokojowego na Bliskim Wschodzie, zanim w regionie zostanie ustanowiona strefa wolna od broni masowej zagłady. Kraje muzułmańskie w regionie utrzymują, że niezgłoszony arsenał nuklearny Izraela stanowi największe zagrożenia dla pokoju na Bliskim Wschodzie.
Tymczasem Izrael i USA zagrożenie takie widzą w Iranie, który jest podejrzewany o prace nad wyprodukowaniem broni jądrowej pod płaszczykiem programu cywilnego, a zwłaszcza o wzbogacanie uranu, które postępuje tam w ostatnich latach. Islamska Republika Iranu stale dementuje, by miała na celu produkcję broni atomowej.