To Chorzów Batory, Katowice-Piotrowice i Suszec. Powołał je arcybiskup katowicki Wiktor Skworc.
Dekret arcybiskupa ma wejść w życie w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi - 1 stycznia 2015 roku. Archidiecezja katowicka będzie odtąd liczyć 37 dekanatów (dzisiaj jest ich 34).
W skład nowego dekanatu Chorzów Batory wejdą parafie:
1. Chorzów, Ducha Świętego (wyłączona z dekanatu Chorzów)
2. Chorzów, św. Antoniego z Padwy (z dekanatu Chorzów)
3. Chorzów-Klimzowiec, św. Franciszka z Asyżu (z dekanatu Chorzów)
4. Chorzów Batory, Jezusa Chrystusa Dobrego Pasterza (z dekanatu Świętochłowice)
5. Chorzów Batory, Najświętszego Serca Pana Jezusa (z dekanatu Świętochłowice)
6. Chorzów Batory, Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (z dekanatu Świętochłowice)
Do dekanatu Chorzów zostanie natomiast przeniesiona z dekanatu Siemianowice Śląskie parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Rozalii w Chorzowie-Maciejkowicach.
Nowy dekanat Katowice-Piotrowice ma powstać przez podział dekanatu Katowice-Panewniki. W jego skład wejdą parafie:
1. Katowice-Kostuchna, Trójcy Przenajświętszej
2. Katowice-Piotrowice, Matki Bożej Fatimskiej
3. Katowice-Piotrowice, Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa
4. Katowice-Piotrowice, Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Jana Bosko
5. Katowice-Podlesie Śląskie, Matki Bożej Częstochowskiej
6. Katowice-Zarzecze, Matki Bożej Wspomożenia Wiernych
Do nowego dekanatu Suszec również będzie należeć sześć parafii:
1. Brzeźce, Matki Bożej Szkaplerznej (wyłączona z dekanatu Pawłowice Śląskie)
2. Kobielice, Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski (z dekanatu Pszczyna)
3. Kryry, św. Karola Boromeusza (z dekanatu Pawłowice Śląskie)
4. Radostowice, Imienia Maryi (z dekanatu Pszczyna)
5. Rudziczka, św. Maksymiliana Marii Kolbego (z dekanatu Żory)
6. Suszec, św. Stanisława Biskupa i Męczennika (z dekanatu Żory)
Arcybiskup Wiktor Skworc wyłącza też parafię św. Wawrzyńca w Rybniku-Ligockiej Kuźni z dekanatu Boguszowice i włącza ją do dekanatu Rybnik.
Kościół św. Wawrzyńca w Rybniku-Ligockiej Kuźni Przemysław Kucharczak /Foto Gość