Do stycznia 2015 r. odłożono proces dwóch najwyższych rangą żyjących przywódców Czerwonych Khmerów, skazanych już w sierpniu br. na dożywocie za zbrodnie wojenne popełnione w latach 70. ub. w. - poinformował w poniedziałek trybunał ONZ w Phnom Penh.
Jak tłumaczył działający pod patronatem ONZ trybunał, rozprawy są od tygodni przesuwane z powodu bojkotu ze strony obrony byłego przywódcy Kambodży Khieu Samphana.
Mający obecnie 83 lata były prezydent Demokratycznej Kampuczy Czerwonych Khmerów i 88-letni główny ideolog Czerwonych Kmerów, zwany Bratem Numer Dwa, Nuon Chea mają odpowiedzieć przed sądem na zarzuty o zbrodnie ludobójstwa w latach 1975-1979.
Trybunał ONZ ds. ludobójstwa w Phnom Penh został powołany w 2003 r., ale pracę rozpoczął dopiero w roku 2006; był wielokrotnie krytykowany za powolne procedury.
Nuon Chea jako prawa ręka przywódcy Czerwonych Khmerów Pol Pota odpowiadał za najbardziej radykalne działania zbrodniczego systemu.
Khieu Samphan jako jeden z niewielu przedstawicieli reżimu kontaktował się ze światem. Po wietnamskiej interwencji wojskowej w 1979 r. Samphan, który zawsze podkreślał swoją "niewiedzę na temat tego, co rzeczywiście działo się w kraju", był premierem rządu Czerwonych Khmerów na uchodźstwie.
Ocenia się, że w okresie rządów Czerwonych Khmerów w latach 1975-1979 w rezultacie braku opieki medycznej, pracy ponad siły oraz masowych egzekucji zginęło ponad 1,7 mln osób - prawie jedna czwarta ludności kraju. Wiele z tych ofiar zmarło z głodu.
Czerwoni Khmerzy byli ekstremistycznym ugrupowaniem komunistycznym, które łączyło ideologię komunistyczną z khmerskim nacjonalizmem. Ich przywódcami byli m.in. Pol Pot, Khieu Samphan i Ieng Sary. Po przejęciu władzy w Kambodży w 1975 r. zmienili nazwę kraju na Demokratyczna Kampucza. Krwawe rządy Czerwonych Khmerów trwały do 1979 roku. Wyparci przez wojska wietnamskie ze stolicy kraju Phnom Penh, wycofali się do dżungli i kontynuowali wojnę partyzancką aż do 1998 roku.