Katolickie radio Bakhita w Dżubie nadal nie może nadawać swego programu. 16 sierpnia zostało ono zamknięte przez władze Sudanu Południowego, gdyż w swych serwisach informacyjnych przedstawiło także punkt widzenia zbrojnej opozycji. Redaktor naczelny rozgłośni Ocen David Nicholas był więziony.
Dyrektor radia Albino Tokwaro wyjaśnia, że „winą” było dodanie do oficjalnego komunikatu armii nt. walk w okolicach miasta Bentiu oświadczenia rebeliantów, wcześniej zresztą już opublikowanego na stronie internetowej gazety „Sudan Tribune”, co zostało przez władze ocenione jako współpraca Nicholasa z rebeliantami.
Aby radio mogło wznowić nadawanie, powinno spełnić warunek władz, którym jest rezygnacja z programów o charakterze politycznym.
Tokwaro wyjaśnia, że rozgłośnia zawsze dawała możliwość wypowiadania się wszystkim, a w jej porannej audycji „Wakeup Juba” uczestniczyli m.in. przedstawiciele rządu. Poza tym komentarze polityczne nie były zasadniczą treścią programu radia.
- Mamy oczywiście programy religijne, ale także o rolnictwie, młodzieży, wychowaniu obywatelskim, współżyciu między różnymi grupami etnicznymi w kraju. Tylko dwie audycje dotyczą polityki - tłumaczy dyrektor rozgłośni, należącej do archidiecezji Dżuba.