Stanisław Kwaśny od Frasobliwego poszedł za uśmiechniętymi aniołami
Wiele osób przyszło pomodlić się przy trumnie śp. Stanisława Kwaśnego w kościele w Mesznej i odprowadziło go na cmentarz. Nie zabrakło przy nim jego najważniejszych dzieł: figur Jezusa Frasobliwego. Choć wyrzeźbił je ten sam artysta, różniły się znacznie od siebie. Pierwsza przedstawiała Jezusa w czerwonej szacie, z głową opartą na dłoni. Druga, z surowego drewna, bez barwnych ozdób, za to z uniesioną głową i wzrokiem skierowanym ku niebu. Taką drogą życia: ku niebu, szedł niezwykły rzeźbiarz z Mesznej...