Młodzi w Rycerce Górnej oczyszczeni z egoizmu uwielbili Chrystusa...
- Dlaczego uwielbienie to taka trudna modlitwa? Bo uwielbienie Pana z definicji nas samych usuwa w cień. Już nie ja jestem istotny ani moje pragnienia. W uwielbieniu w samym centrum staje Pan Jezus: to On jest godzien wszelkiej czci i chwały. Można powiedzieć, że modlitwa uwielbienia w najwyższym stopniu oczyszcza nas z egoizmu duchowego - tłumaczył ks. Krzysztof Sordyl podczas Mszy św. rozpoczynającej w Rycerce Górnej wieczór uwielbienia dla młodzieży dekanatu milowskiego.